KOLEJNA WYGRANA BETARD SPARTY WROCŁAW

KOLEJNA WYGRANA BETARD SPARTY WROCŁAW

W 6 kolejce PGE EKSTRALIGI niepokonany lider BETARD SPARTA WROCŁAW wybrała się na wyjazdowe spotkanie do ostatniej w tabeli drużyny ZOOLESZCZ GKM GRUDZIĄDZ. Faworytem w tym meczu była drużyna gości, która chciała przedłużyć serię zwycięstw w lidze. I tak też się stało. Wrocławianie rozpoczęli mecz od sześciopunktowego prowadzenia po pierwszych czterech wyścigach. Druga seria to również lepsza jazda drużyny z Wrocławia, która dołożyła kolejne dwa biegi wygrane podwójnie kończąc serię już z przewagą dziesięciu oczek. Trzecia seria startów należała do drużyny gospodarzy, która zmniejszyła straty do sześciu punktów, jednak już w kolejnej serii to Wrocławianie ponownie powiększyli przewagę prowadząc przed biegami nominowanymi 35:43. Już w pierwszym z biegów nominowanych Tai Woffinden przyjeżdzając na drugiej pozycji zapewnił drużynie Betard Sparty Wrocław kolejne zwycięstwo w meczu. Na czwartej pozycji do mety dojechał Daniel Bewley, który starał się atakować Fredrika Jakobsena. W biegu piętnastym ponownie najlepszy był Max Fricke. Za jego plecami toczyła się walka o drugą i trzecią pozycję między parą Wrocławską, a Nickim Pedersenem. Ostatecznie lepsi okazali się Wrocławianie.   BETARD SPARTA WROCŁAW – 48 Tai WOFFINDEN – 9 (3,3,0,1,2) Daniel BEWLEY – 6+1 (0,2*,1,3,0) Artiom ŁAGUTA – 12 (1,3,3,3,2) Piotr PAWLICKI – 10+1 (3,2*,1,3,1) Maciej JANOWSKI – 5 (2,1,2,0) Bartłomiej...

czytaj więcej
STAL GORZÓW POKONANA

STAL GORZÓW POKONANA

Do niepokonanej w PGE EKSTRALIDZE – BETARD SPARTY WROCŁAW tym razem na stadion Olimpijski we Wrocławiu zawitała drużyna EBUT.PL STALI GORZÓW. Po ostatnim dość wyrównanym meczu Wrocławianie również z tego spotkania chcieli wyjść zwycięsko dopisując do tabeli kolejne punkty.   Goście z Gorzowa rozpoczęli spotkanie od mocnego uderzenia już w pierwszym biegu wygrywając podwójnie z parą Woffinden – Łaguta, kończąc pierwszą serię na minimalnym prowadzeniu. W kolejnych biegach Wrocławianie wrócili na zwycięskie tory odrabiając straty i wychodząc po drugiej serii na czteropunktowe prowadzenie w meczu. Ponownie bardzo dobrą formą popisywał się junior Betard Sparty Wrocław – Bartłomiej Kowalski, który po dwóch seriach startów był jedynym niepokonanym zawodnikiem w meczu.  Kolejne wyścigi kończyły się w większości remisowo. Bieg dwunasty zakończył się zwycięstwem podwójnym pary Łaguta – Kowalski, dzięki czemu gospodarze dołożyli do przewagi kolejne dwa punkty i przed biegami nominowanymi Wrocławianie prowadzili już sześcioma punktami i byli już o krok od piątego zwycięstwa z rzędu. Bieg czternasty kończy się wygraną Artioma Łaguty, który pieczętuje kolejne zwycięstwo w meczu przed ostatnim biegiem dnia. Za plecami Łaguty metę przekroczyła para Woźniak – Thomsen, która przez cały wyścig była atakowana przez Bartłomieja Kowalskiego. W biegu piętnastym najlepiej spod taśmy wyjechała para Janowski – Bewley,...

czytaj więcej
KOLEJNA WYGRANA BETARD SPARTY WROCŁAW !!!

KOLEJNA WYGRANA BETARD SPARTY WROCŁAW !!!

Po pokonaniu na wyjeździe Mistrza Polski nadszedł czas na kolejne spotkanie na stadionie Olimpijskim. Tym razem niepokonana w PGE EKSTRALIDZE drużyna BETARD SPARTY WROCŁAW podejmowała na własnym torze TAURON WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA.   Od pierwszej serii startów mogliśmy oglądać wyrównaną jazdę obu drużyn. Już w pierwszym wyścigu Wrocławianie jechali na podwójnym prowadzeniu. Niestety defekt na trasie zanotował Artiom Łaguta. Dopiero czwarty wyścig pozwolił wyjść gospodarzom na minimalne dwupunktowe prowadzenie. Druga seria na minimalny plus dla gości, którzy odrobili dwupunktową stratę. Do groźnie wyglądającego upadku doszło w biegu piątym, gdzie na tor upadł Kacper Woryna zahaczając na wejściu w drugi łuk o wyprzedzającego go po zewnętrznej Piotra Pawlickiego. Niestety sędzia widział tutaj winę zawodnika Sparty Wrocław, wykluczając go z powtórki biegu. Na pierwszy podwójnie wygrany bieg kibice musieli czekać aż do biegu ósmego gdzie za plecami Macieja Janowskiego o dwa punkty walkę toczył Bartłomiej Kowalski z Jakubem Miśkowiakiem. Junior Betard Sparty Wrocław skutecznie odpierał ataki seniora gości dowożąc do mety bardzo ważne dwa punkty. Na szybką odpowiedź gości nie trzeba było długo czekać, bo już w następnym biegu odrobili straty i doprowadzili do remisu. Na zakończenie trzeciej serii to jednak Spartanie pokazali moc wygrywając podwójnie bieg wychodząc na czteropunktowe prowadzenie w meczu....

czytaj więcej
WYGRYWAMY W TORUNIU !!!

WYGRYWAMY W TORUNIU !!!

Za nami pierwszy oficjalny mecz wyjazdowy BETARD SPARTY WROCŁAW, która  mierzyła się z drużyną FOR NATURE SOLUTIONS KS APATOR TORUŃ w 3 kolejce PGE EKSTRALIGII. Po wygranym meczu inauguracyjnym we Wrocławiu, Spartanie chcieli pokazać się również z dobrej strony na Toruńskiej MotoArenie. Pierwszą serię startów Spartanie rozpoczęli od mocnego uderzenia. Podwójną wygraną w pierwszym biegu na mocnej parze gości przywieźli Tai Woffinden i Artiom Łaguta. Najbardziej zapracowanym zawodnikiem w pierwszych czterech biegach był junior Betard Sparty Wrocław – Bartłomiej Kowalski, który aż trzykrotnie pojawiał się na torze. Wrocławianie w pierwszej serii lepiej wychodzili spod taśmy, dzięki czemu prowadzili po czterech wyścigach 9:15. W kolejnej serii startów gospodarze z Torunia wygrywając podwójnie wyścig siódmy zmniejszyli straty do dwóch punktów. Z każdym kolejnym wyścigiem to Wrocławianie odskakiwali od drużyny z Torunia zapewniając sobie w trzynastym wyścigu zwycięstwo w meczu. W biegu piętnastym na zakończenie para Łaguta – Bewley przywiozła do mety podwójne prowadzenie. Ponownie z bardzo dobrej strony pokazali się liderzy drużyny Wrocławskiej, którzy punktowali równo uzupełniając słabIej jeżdżącego w meczu Macieja Janowskiego.    BETARD SPARTA WROCŁAW – 52 Tai WOFFINDEN – 8+3 (3,1*,1,2*,1*) Daniel BEWLEY – 11+2 (1*,2,3,3,2*) Artem ŁAGUTA – 14+1 (2*,3,3,3,3) Piotr PAWLICKI – 10+1 (3,0,2*,3,2) Maciej JANOWSKI –...

czytaj więcej
ZWYCIĘSTWO NA INAUGURACJĘ !!!

ZWYCIĘSTWO NA INAUGURACJĘ !!!

Od zwycięstwa 52:38 rozpoczęła inaugurację sezonu na Stadionie Olimpijskim drużyna BETARD SPARTY WROCŁAW, która w 2 KOLEJCE PGE EKSTRALIGII podejmowała drużynę FOGO UNII LESZNO. Dla Wrocławskiej drużyny był to pierwszy mecz w tym sezonie. Dodatkowo w barwach Wrocławskich mogliśmy oglądać byłego zawodnika drużyny gości Piotra Pawlickiego, który oficjalnie zadebiutował w barwach Sparty Wrocław oraz powracającego po rocznej przerwie Artioma Łagutę, a całe spotkanie oglądał komplet widzów. Spartanie od pierwszej serii startów prowadzili w meczu. Już w pierwszym biegu udanie zadebiutował Piotr Pawlicki, który dowiózł do mety swoje pierwsze trzy punkty dla drużyny Betard Sparty Wrocław. W kolejnych startach Wrocławianie powiększali przewagę w meczu. Równą formę przez całe spotkanie prezentowała praktycznie cała drużyna Wrocławska. Z bardzo dobrej strony pokazała się czwórka liderów gospodarzy, a dodatkowe ważne punkty dołożyli Piotr Pawlicki oraz Bartłomiej Kowalski. W wyścigu trzynastym para Bewley – Janowski wygrywając 5:1 zapewniła już przed biegami nominowanymi zwycięstwo w całym spotkaniu. W pierwszym biegu nominowanym para Janowski – Woffinden od startu do mety ustawiła się w parę nie dając większych szans szybkiemu w tym wyścigu Chrisowi Holderowi. Za plecami całej trójki do mety dojechał Grzegorz Zengota. W piętnastym wyścigu lepsza ze startu okazała się para gości Kołodziej – Zengota, która od...

czytaj więcej
SPARTANIE W FINALE GRAND PRIX SZWECJI – POLAK INDYWIDUALNYM MISTRZEM ŚWIATA NA ŻUŻLU !!!

SPARTANIE W FINALE GRAND PRIX SZWECJI – POLAK INDYWIDUALNYM MISTRZEM ŚWIATA NA ŻUŻLU !!!

Na torze w Szweckiej Malilli odbyła się przedostatnia runda zmagań FIM Speedway Grand Prix. Świetną znajomością toru, co również potwierdził w kwalifikacjach zdobywając drugi czas mógł się popisać Maciej Janowski, który na co dzień reprezentuje barwy drużyny Dackarny Malilla. Z dobrej strony w kwalifikacjach przed zawodami pokazał się również Tai Woffinden wykręcając trzeci czas. Na pozycji ósmej kwalifikacje zakończył trzeci ze Spartan – Daniel Bewley. Turniej zawodnicy Betard Sparty Wrocław rozpoczęli ze zmiennym szczęściem. Najlepiej zaprezentował się Maciej Janowski, który wygrał swój pierwszy wyścig. Niestety w drugiej serii startów „Magic” przyjechał do mety na czwartej pozycji.  Po gorszym początku zawodów Tai Woffinden oraz Daniel Bewley w drugiej serii startów przywieźli do mety swoje pierwsze punkty. W dalszej części zawodów nadal dobrą formę prezentował Maciej Janowski, który w kolejnych wyścigach dołożył bardzo ważne punkty awansując bez większych problemów do półfinałów. Pierwszy z Brytyjczyków – Tai Woffinden w każdym wyścigu zbierał punkty i spotkał się z wielkim szczęściem w swoim ostatnim starcie wykorzystując pech Andrzeja Lebiediewa dojechał do mety na drugiej pozycji, która dawała mu awans do półfinałów. Niestety kolejny raz fatalny turniej zaliczył Daniel Bewley zdobywając tylko trzy punkty zakończył zawody na piętnastej pozycji. W pierwszym półfinale najlepszy okazał się Tai...

czytaj więcej
Grand Prix w Vojens nie dla spartan

Grand Prix w Vojens nie dla spartan

Kolejna runda FIM Speedway Grand Prix za nami. Tym razem walka o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata na żużlu odbyła się w Duńskim Vojens, gdzie na najwyższym stopniu podium stawali m.in. Tomasz Gollob oraz Bartosz Zmarzlik. W ubiegłym roku z dobrej strony pokazał się Tai Woffinden, który zakończył zawody na czwartej pozycji. Niestety turnieju do udanych nie mógł zaliczyć Maciej Janowski, który w klasyfikacji końcowej zajął dopiero trzynaste miejsce. Początek zawodów nie należał do zawodników Betard Sparty Wrocław, którzy w pierwszej serii nie zaprezentowali się najlepiej.  W drugiej serii startów wszyscy trzej Spartanie wyglądali na dopasowanych. Swój wyścig wygrał Tai Woffinden, który za plecami przywiózł równie szybkiego Daniela Bewleya. W wyścigu zamykającym drugą serię Maciej Janowski toczył walkę z Robertem  Lambertem ostatecznie mijając metę za plecami Brytyjczyka. W dalszej części zawodów zawodnicy Betard Sparty startowali ze zmiennym szczęściem. Nadal dobrą prędkość prezentował Tai Woffinden, który bez większych problemów wygrał część zasadniczą i awansował do półfinałów. Niestety tak jak w zeszłym roku Maciej Janowski miał problemy z dopasowaniem się do Duńskiej nawierzchni ostatecznie zdobywając cztery punkty zakończył zawody na piętnastym miejscu. Trzeci z Wrocławian – Daniel Bewley w ostatnim wyścigu walczył o awans do półfinałów. Niestety podczas startu dotknął taśmy odpadając tym...

czytaj więcej
PRZEGRYWAMY NA KONIEC SEZONU

PRZEGRYWAMY NA KONIEC SEZONU

Po przegranym pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym na własnym torze 44:46 drużyna BETARD SPARTY WROCŁAW zawitała do Częstochowy na rewanżowy mecz z ZIELONA – ENERGIA.COM WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA. Niestety tak jak w pierwszym meczu we Wrocławiu obie drużyny musiały mierzyć się z trudnymi warunkami torowymi. Lepiej w mecz weszli gospodarze, którzy pierwszą serię startów wygrali 13:11. W biegu zamykającym pierwszą serię z bardzo dobrej strony pokazała się para Kowalski – Woffinden, która od startu do mety prowadziła podwójnie zmniejszając starty w meczu do dwóch punktów. Druga seria startów ponownie na korzyść gospodarzy, która prezentowała lepsze dopasowanie do swojego toru. Niestety zawodnicy Wrocławscy od początku spotkania szukali prędkości w swoich motocyklach. W drugiej serii do szybkiego w tym meczu Kowalskiego dołączył Daniel Bewley, który po słabszym pierwszym starcie w kolejnych prezentował już dobrą dyspozycję. W kolejnych wyścigach Wrocławianie nadal mieli problem z dopasowaniem się do Częstochowskiego toru, jednak gospodarze lepiej prezentowali się na własnej nawierzchni przez co przed biegami nominowanymi byli pewni wygranej i awansu do półfinałów. W pierwszym biegu nominowanym w drużynie Betard Sparty Wrocław pod taśmą oglądaliśmy parę Bewley – Kowalski, której przeciwnikami byli Lindgren oraz Smektała. Start należał do Daniela Bewleya, który nie oddał prowadzenia do mety. Niestety na czwartej pozycji...

czytaj więcej
SGP WE WROCŁAWIU DLA SPARTAN !!!

SGP WE WROCŁAWIU DLA SPARTAN !!!

Wspaniałe emocje przeżywali kibice zgromadzeni na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu podczas 7 rundy SPEEDWAY GRAND PRIX. W zawodach udział wzięło aż pięciu zawodników Betard Sparty Wrocław. Oprócz stałych uczestników cyklu – Macieja Janowskiego, Taia Woffindena oraz Daniela Bewleya z dziką kartą wystąpił Gleb Czugunow, a pierwszym rezerwowym był junior Wrocławskiej Sparty – Bartłomiej Kowalski. Po sześciu rozegranych rundach najwyżej sklasyfikowany był Daniel Bewley, który w klasyfikacji generalnej zajmował  czwartą pozycję. Na pozycji szóstej oraz siódmej znajdowali się Maciej Janowski oraz Tai Woffinden. Turniej Speedway Grand Prix miejscowi zawodnicy rozpoczęli ze zmiennym szczęściem. Z bardzo dobrej strony w swoich pierwszych biegach pokazali się Daniel Bewley oraz Maciej Janowski, który przez cztery okrążenia toczył piękną walkę z Bartoszem Zmarzlikiem. W swoim wyścigu Tai Woffinden dojechał na trzeciej pozycji  zaś Gleb Czugunow został wykluczony ze swojego biegu za podcięcie na wejściu w łuk Andrzeja Lebiediewa.  W kolejnych seriach startów dwaj liderzy drużyny Wrocławskiej – Maciej Janowski oraz Tai Woffinden trzymali równą formę dodatkowo wykorzystując znajomość toru już po czwartej serii zapewnili sobie awans do biegów półfinałowych.  Pozostała dwójka Spartan musiała do końca walczyć o awans do dalszej fazy zawodów. W osiemnastym biegu niestety Gleb Czugunow przyjeżdzając do mety na trzeciej pozycji nie zdołał...

czytaj więcej
MINIMALNA PORAŻKA NA OLIMPIJSKIM

MINIMALNA PORAŻKA NA OLIMPIJSKIM

Pierwszy mecz fazy ćwierćfinałowej PGE EKSTRALIGI pomiędzy BETARD SPARTĄ WROCŁAW, a ZIELONA – ENERGIA.COM WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA za nami. Rozegranie meczu na stadionie Olimpijskim we Wrocławiu stało pod znakiem zapytania z powodu silnych opadów deszczu, jednak dzięki zastosowaniu plandeki zabezpieczającej nawierzchnię udało się bez większych problemów rozegrać spotkanie. Od mocnego uderzenia mecz rozpoczęli goście z Częstochowy, którzy wygrali pierwsze dwa biegi. W trzecim wyścigu jednak najlepiej ze startu ruszyła para Janowski – Woffinden, która do mety nie oddała prowadzenia zmniejszając starty do drużyny gości. Pierwsza seria startów zakończyła się minimalnym prowadzeniem Włókniarza Częstochowa. Dalsza część spotkania przebiegała remisowo. Ponownie z bardzo dobrej strony w meczu prezentowali się Maciej Janowski, Daniel Bewley oraz Tai Woffinden. Przed biegami nominowanymi na sześciopunktowe prowadzenie znów wysunęła się drużyna gości. W wyścigu czternastym para Janowski – Bewley najlepiej wystartowała nie oddając podwójnego prowadzenia do mety tym samym zmniejszając straty do dwóch punktów. W ostatnim biegu dnia niestety Wrocławianie dojechali za plecami Kacpra Woryny, co oznaczało, że na mecz rewanżowy Spartanie będą jechać do Częstochowy z dwupunktową stratą do odrobienia.   BETARD SPARTA WROCŁAW – 44 Gleb CZUGUNOW – 3 (0,2,1,0,0,-) Mateusz PANICZ – 0 (-,-,-,-,-) Tai WOFFINDEN – 9+5 (2,2*,1*,2*,1*,1*) Z/Z Maciej JANOWSKI – 15+1 (3,3,3,2,0,2*,2)...

czytaj więcej