Międzynarodowy skład Betard Sparty w Ekstralidze U24

Międzynarodowy skład Betard Sparty w Ekstralidze U24

Podstawowi polscy juniorzy będą stanowić trzon drużyny Betard Sparty, która w kwietniu rozpocznie zmagania w nowych rozgrywkach Ekstraligi U24. W składzie są też nowe twarze, nieznane szerzej kibicom żużla. Mając na uwadze rozwój młodych żużlowców, władze Ekstraligi powołały nowe rozgrywki, w których startować będą zawodnicy do 24. roku życia. Regulamin dopuszcza udział w lidze także zawodników zagranicznych, z czego korzystają wszystkie polskie kluby, także Betard Sparta. Szansę pokazania się w żółto-czerwonych barwach otrzymają młodzi Niemcy i Czesi oraz Brytyjczyk. Najstarszym zawodnikiem wrocławskiej drużyny będzie 24-letni Sandro Wassermann. Bawarczyk w poprzednim sezonie jeździł w występującym w 2. lidze polskiej zespole Woelfe Wittstock. Wziął udział w 9 meczach, a w 37 biegach wykręcił średnią punktową 1,000. W przeszłości Wassermann odnosił sukcesy w miniżużlu. W 2014 roku był mistrzem świata w kategorii 250 ccm, a w 2011 roku mistrzem Europy w 125 ccm. Z Wittstocku do Wrocławia przeniósł się także Lukas Baumann, rodak Wassermanna. W sezonie 2021 w 2. lidze wykręcił średnią biegową 1,382 (w 11 meczach). Baumann urodził się w Crivitz, dopiero w grudniu skończy 22 lata. W ubiegłym roku był uczestnikiem cyklu mistrzostw świata do lat 21, który zakończył na 12. miejscu w klasyfikacji generalnej. Zza południowej granicy kraju do Betard...

czytaj więcej
Bartłomiej Kowalski w roli „gościa” w drugoligowym Kolejarzu Opole

Bartłomiej Kowalski w roli „gościa” w drugoligowym Kolejarzu Opole

Na mocy porozumienia pomiędzy WTS Spartą Wrocław, a TS Kolejarzem Opole, Bartłomiej Kowalski będzie mógł występować jako „gość” w meczach 2. Ligi Żużlowej opolskiej drużyny w sezonie 2022. Przypomnijmy, że Bartłomiej Kowalski dołączył do Drużynowego Mistrza Polski w jesiennym oknie transferowy i będzie zawodnikiem Betard Sparty Wrocław na pozycji juniora podczas tegorocznych rozgrywek PGE Ekstraligi – najlepszej żużlowej ligi świata. W poprzednim sezonie 19-latek był zawodnikiem Eltrox Włókniarza Częstochowa, jednak zdecydowanie częściej kibice mogli go oglądać w barwach OK Bedmet Kolejarza Opole. Dla tego klubu odjechał 11 meczów i wypracował średnią biegową na poziomie 2,175 punktu. Pozwoliło mu to zająć siódmą lokatę wśród najskuteczniejszych żużlowców 2. Ligi Żużlowej.

czytaj więcej
Panicz: – Chcę jak najlepiej wykorzystać najbliższy sezon

Panicz: – Chcę jak najlepiej wykorzystać najbliższy sezon

Mateusz Panicz oprócz startów w roli młodzieżowca Betard Sparty Wrocław, w sezonie 2022 będzie również gościnnie występował w Polonii Piła. Jazda w drugoligowym zespole z pewnością pomoże mu nabierać doświadczenia i obycia na polskich torach. – Chcę się pokazać z jak najlepszej strony – zapowiada. Mateusz Panicz zdał egzamin na licencję żużlową w 2019 roku. Na początku startował tylko w zawodach juniorskich. W 2020 był wypożyczony do drugoligowego PSŻ Poznań. W ubiegłym sezonie dane mu było zadebiutować w PGE Ekstralidze – zaliczył dwa biegi na Stadionie Olimpijskim przeciwko Moje Bermudy Stali Gorzów. Punktów nie zdobył. – Aby nadal się rozwijać, potrzebuję dużej liczby startów, dlatego zdecydowałem się na występy w Pile w roli gościa – mówi Mateusz Panicz. – Chciałbym jak najlepiej wykorzystać najbliższy sezon, pokazać się z jak najlepszej strony. To może być moja ostatnia szansa, żeby się wybić i zaistnieć w żużlu – dodaje. Polonia Piła wraca na żużlową mapę Polski po dwóch latach nieobecności, której powodem były problemy organizacyjne. W przeszłości klub należał do najlepszych w kraju, zdobywając mistrzostwo Polski w 1999 roku, a także dwa srebrne i dwa brązowe medale. W klubie startowali m.in. Hans Nielsen, Rafał Dobrucki, Jarosław Hampel czy Robert Miśkowiak. – Miałem już...

czytaj więcej
Francis Gusts: Betard Sparta to najlepszy klub na świecie

Francis Gusts: Betard Sparta to najlepszy klub na świecie

W 2021 roku Francis Gusts był gościem w drużynie Betard Sparty Wrocław. W nowym sezonie będzie już pełnoprawnym członkiem zespołu. Jak aktualnemu indywidualnemu mistrzowi Europy juniorów podoba się w ekipie mistrzów Polski, jak ocenia swoje szanse na występy w PGE Ekstralidze, jak przygotowuje się do nowego sezonu i komu najwięcej zawdzięcza – m.in. o tym przeczytacie w poniższym wywiadzie. Dlaczego zdecydowałeś się na przyjście do Betard Sparty Wrocław, a nie innego polskiego klubu? To bardzo proste – Betard Sparta jest najlepszym klubem na świecie i tutaj dostałem też najlepszą ofertę. Nie mogę powiedzieć, że miałem przesadnie dużo propozycji, ale chciały mnie kluby z każdego poziomu rozgrywek w Polsce – z Ekstraligi, I ligi oraz II ligi. W poprzednim sezonie byłeś w Betard Sparcie jako gość i dzięki temu miałeś możliwość trenować na Stadionie Olimpijskim, podpatrywać najlepszych żużlowców świata, słuchać ich rad. Jak ważne to było dla Ciebie? To było coś niesamowitego. Nigdy wcześniej nie miałem okazji, żeby nauczyć się tak wiele od tak znakomitych zawodników. To ważne doświadczenie, zwłaszcza że ciągle jestem juniorem i muszę się rozwijać. Wiele wskazówek, jakie uzyskałem we Wrocławiu, bardzo mi pomogło już teraz. Czujesz się lepszym zawodnikiem niż rok temu? Naprawdę nie wiem, nie mnie...

czytaj więcej
BETARD SPARTA WROCŁAW DRUŻYNOWYM MISTRZEM POLSKI 2021 !!!

BETARD SPARTA WROCŁAW DRUŻYNOWYM MISTRZEM POLSKI 2021 !!!

W ostatnim spotkaniu tego sezonu mieliśmy poznać Drużynowego Mistrza Polski na żużlu. Na stadionie Olimpijskim we Wrocławiu BETARD SPARTA WROCŁAW podejmowała MOTOR LUBLIN. Obie drużyny po pierwszym meczu przystępowały do rewanżowego spotkania z równymi szansami. Pierwsze spotkanie zakończyło się remisowo 45:45 po wspaniałym widowisku.  Ponownie w meczu finałowym PGE EKSTRALIGI w drużynie gości nie wystąpił Grigorij Łaguta. Pierwsza seria startów pełna nerwów i emocji minimalnie dla drużyny gości. Już w pierwszym wyścigu po starcie na wejściu w pierwszy łuk na tor upadł Artem Łaguta, który w powtórce najlepiej wyjechał spod taśmy dowożąc podwójne prowadzenie wraz z Taiem Woffindem. W wyścigu trzecim ostrzeżenie za utrudnienie startu otrzymał kapitan Betard Sparty Wrocław – Maciej Janowski, który w powtórce biegu najpierw uporał się na dystansie z Dominikiem Kuberą, a później gonił prowadzącego Mikkela Michelsena.  W drugiej serii startów lepsza okazała się drużyna gospodarzy z Wrocławia, która dzięki wyścigowi siódmemu wyszła na dwupunktowe prowadzenie. W biegu piątym ponownie sędzia musiał ukarać zawodnika za utrudnianie startu. Tym razem ostrzeżenie otrzymał Jarosław Hampel. W wyścigu kończącym drugą serię para Woffinden – Bewley od startu do mety jechała na podwójnym prowadzeniu. Za plecami Woffindena, starał się napędzać Dominik Kubera jednak bezskutecznie. W kolejnej serii startów mogliśmy oglądać...

czytaj więcej
PIERWSZY MECZ FINAŁOWY NA REMIS !!!

PIERWSZY MECZ FINAŁOWY NA REMIS !!!

Pierwsze spotkanie o Drużynowe Mistrzostwo PGE EKSTRALIGI pomiędzy MOTOREM LUBLIN, a BETARD SPARTĄWROCŁAW za nami.  Do meczu na własnym torze drużyna Motoru Lublin przystępowała bez poobijanego Grigorija Łaguty za którego drużyna gospodarzy stosowała zastępstwo zawodnika. Już pierwszy wyścig tego meczu pokazał, że obie drużyny zasłużyły na wielki finał. Od początku zawodów mogliśmy oglądać dużo mijanek i wspaniałej walki z obu stron. Po pierwszej serii startów lepsi zawodnicy Wrocławscy, którzy pokazali lepsze dopasowanie na starcie oraz dystansie. Druga seria startów ponownie okraszona w piękną walkę na dystansie w każdym wyścigu przez wszystkie okrążenia. Wspaniałą walkę w wyścigu siódmym zaprezentował Maciej Janowski, który przez cztery okrążenia toczył pojedynek z prowadzącą parą drużyny gospodarzy. Ostatecznie kapitan Sparty Wrocław, minął na dystansie Krzysztofa Buczkowskiego dowożąc do mety dwa punkty. Po siedmiu wyścigach nadal minimalne prowadzenie Betard Sparty Wrocław. Mecz z powodu padającego deszczu był prowadzony bez przerw na równanie toru i może dzięki temu mogliśmy oglądać wspaniałe wyścigi. W kolejnych biegach nadal zawodnicy obu ekip nie zwalniali tempa, o czym świadczyć może fakt, że fenomenalnie jadący tego dnia Dominik Kubera przyjeżdzając w jednym wyścigu pierwszy w następnym musiał oglądać plecy rywali. Przed biegami nominowanymi w lepszej sytuacji była drużyna Betard Sparty Wrocław, która po...

czytaj więcej