Pechowy mecz w Grudziądzu

Pechowy mecz w Grudziądzu

W zaległym spotkaniu 1 rundy PGE EKSTRALIGII zespół BETARD SPARTY WROCŁAW mierzył się na wyjeździe z drużyną ZOOLESZCZ DPV LOGISTIC GKM GRUDZIĄDZ. Kibice we Wrocławiu liczyli na dobry wynik Artema Łaguty, który  tym razem w barwach Sparty Wrocław ponownie pojawił się na torze w Grudziądzu. Niestety spotkanie od samego początku nie przebiegało po myśli Wrocławian. Już w biegu trzecim po starcie upadek zanotował Tai Woffinden oraz Przemysław Pawlicki. Niestety,  lider Sparty Wrocław doznał urazu ręki przez co był niezdolny do dalszej jazdy. Z bardzo dobrej strony pokazali się kapitan Maciej Janowski, który był tego wieczoru niepokonany, oraz Artem Łaguta – zdobywca 14 punktów. Przez całe spotkanie prędkości szukali Daniel Bewley oraz Gleb Czugunow. Przez wszystkie wyścigi osłabieni brakiem Taia Woffindena zawodnicy Betard Sparty Wrocław starali się robić wszystko aby zdobyć jak najlepszy końcowy wynik. Po 13 wyścigach gospodarze z Grudziądza prowadzili 41:36. W pierwszym biegu nominowanym najlepszy od startu do mety był Przemysław Pawlicki. Za jego plecami do mety dojechali Gleb Czugunow, Daniel Bewley oraz Kenneth Bjerre. Przed ostatnim wyścigiem tego dnia mieliśmy wynik 44:39 dla GKMu Grudziądz i pewnym było, że nawet wygrana 5:1 nie da drużynie Wrocławskiej zwycięstwa. W ostatnim wyścigu pod taśmą ustawili się najlepsi zawodnicy tego...

czytaj więcej
WYGRANA NA START SEZONU

WYGRANA NA START SEZONU

W meczu 2 rundy PGE EKSTRALIGII drużyna BETARD SPARTA WROCŁAW pokonała na własnym torze drużynę EWINNER APATOR TORUŃ – 51:39. Dla Wrocławian był to pierwszy mecz w tym sezonie. Wszyscy kibice czekali na pierwszy oficjalny występ nowego nabytku Betard Sparty Wrocław – Artema Laguty. Rosjanin pokazał się z bardzo dobrej strony zdobywając w całym meczu 10+1pkt. Z bardzo dobrej strony pokazali się również juniorzy Betard Sparty Wrocław, którzy w biegu juniorskim dowieźli podwójne zwycięstwo pokazując w kolejnych wyścigach, że to nie był przypadek. Wysoki poziom przez cale zawody prezentowali również liderzy Wrocławscy – Maciej Janowski oraz Tai Woffinden, który był najskuteczniejszym zawodnikiem meczu. W drużynie gości najskuteczniejszymi zawodnikami byli  Jack Holder – 10+2 pkt oraz nowy zawodnik Toruńskiej drużyny – Robert Lambert, zdobywca 11+1pkt. Zawodnicy Sparty Wrocław od początku spotkania kontrolowali wynik meczu. Pierwsza drużynowa porażka przyszła dopiero w biegu 11, gdzie zawodnicy gości wygrali podwójnie nad niepokonanym do tego czasu Maciejem Janowskim. Szybka odpowiedź gospodarzy przyszła w biegu 12 i 13 i przed biegami nominowanymi było pewne, że Wrocławianie już wygrali swój pierwszy mecz w sezonie. Pierwszy bieg nominowany zakończył się zwycięstwem drużyny gości 2:4. W ostatnim biegu dnia pod taśmą ustawili się najlepsi zawodnicy zawodów. Pierwszy metę przekroczył...

czytaj więcej
Betard Sparta wygrywa w pierwszym sparingu

Betard Sparta wygrywa w pierwszym sparingu

Pierwszy w sezonie 2021 sparing Betard Sparta Wrocław odjechała w Gorzowie Wielkopolskim. Zespół Dariusza Śledzia pokonał na wyjeździe miejscowe Moje Bermudy Stal 37:51. Najwięcej punktów dla wrocławskiej drużyny zdobyli Maciej Janowski i Tai Woffinden (po 11 z bonusem). Wyniki: Moje Bermudy Stal Gorzów – 37 Szymon Woźniak (2,0,0,0,0) 2 Bartosz Zmarzlik (3,3,3) 9 Rafał Karczmarz (0,0,-,1) 1 Anders Thomsen (0,2,3,3) 8 Martin Vaculik (2,2,3,2,3) 12 Wiktor Jasiński (w,0,1,0) 1 Kamil Nowacki (3,0,0) 3 Markus Birkemose (1,0,1) 2   Betard Sparta Wrocław – 51 Maciej Janowski (3,3,1′,2,2) 11 + 1 Artem Laguta (1,1,2,3) 7 Daniel Bewley (1,3,2,1,3) 10 Gleb Czugunow (2,1,1′,1′,2′) 7+3 Tai Woffinden (3,2,2,3,1′) 11+1 Michał Curzytek (1,1′,1′,0,2′) 5+3   Bieg po biegu: Bieg 1: Janowski, Woźniak, Bewley, Karczmarz Bieg 2: Nowacki, Birkemose, Curzytek, Jasiński (w/su) Bieg 3: Woffinden, Vaculik, Laguta, Thomsen Bieg 4: Zmarzlik, Czugunow, Curzytek, Jasiński Bieg 5: Bewley, Thomsen, Czugunow, Karczmarz Bieg 6: Janowski, Vaculik, Laguta, Nowacki Bieg 7: Zmarzlik, Woffinden, Curzytek, Woźniak Bieg 8: Vaculik, Bewley, Czugunow, Jasiński Bieg 9: Zmarzik, Laguta, Janowski, Woźniak Bieg 10: Thomsen, Woffinden, Birkemose, Curzytek Bieg 11: Thomsen, Janowski, Czugunow, Woźniak Bieg 12: Laguta, Curzytek, Karczmarz, Nowacki Bieg 13: Woffinden, Vaculik, Bewley, Birkemose Bieg 14: Bewley, Czugunow, Birkemose, Jasiński Bieg 15:...

czytaj więcej
Mecz w Grudziądzu przełożony

Mecz w Grudziądzu przełożony

Kibice Betard Sparty Wrocław będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Pierwszy mecz sezonu 2021 został właśnie odwołany. Spartanie 3 kwietnia mieli pojechać do Grudziądza na inaugurację PGE Ekstraligi. Wiemy już, że mecz ten odbędzie się dopiero 23 kwietnia. Mecz w Grudziądzu został odwołany z powodu stwierdzenia aż trzech zakażeń koronawirusem w zespole z Grudziądza. Izolacji po pozytywnych wynikach testów poddani zostali: Przemysław Pawlicki, Mateusz Bartkowiak i Kacper Łobodziński. Zgodnie z regulaminem, do odwołania meczu wystarczą dwa pozytywne wyniki wśród pięciu najlepszych zawodników drużyny lub juniorów. Tym samym pierwszym meczem Betard Sparty Wrocław w sezonie 2021 będzie zaplanowane na 9 kwietnia spotkanie z eWinner Apatorem Toruń na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu.  

czytaj więcej
Gleb Czugunow: Każdy jest odpowiedzialny za wynik drużyny

Gleb Czugunow: Każdy jest odpowiedzialny za wynik drużyny

Cieszę się, że zima za nami i za chwilę zaczniemy sezon. W zeszłym roku również nie odjechaliśmy żadnych sparingów, nie było też zbyt wielu treningów na torze i musieliśmy sobie z tym radzić. W tym roku wygląda to podobnie. Jeśli odjedziemy cztery – pięć treningów, to chyba będzie to wystarczające – mówi Gleb Czugunow, żużlowiec Betard Sparty Wrocław. A jak Twoje przygotowania sprzętowe? Wszystko jest gotowe, bo przecież treningi miały się rozpocząć się już na początku marca. Pogoda nam nie pomogła, ale nie mamy wyjścia i nie ma co narzekać. Jestem pewien, że sprzęt mam dobry. Mam bardzo dobre silniki, mam nowe motocykle, świetnych mechaników. Teraz trzeba trochę pojeździć, dopasować się i znaleźć odpowiednie ustawienia. Długo się nie widzieliście z całą drużyną. Jak wyglądają te Wasze pierwsze spotkania? W naszej drużynie nie ma żadnych problemów z atmosferą. Mamy ze sobą dobry kontakt, znamy się i lubimy, wszystko jest w porządku, wszyscy są tu OK. Myślę, że w tej drużynie nie może zdarzyć się nic dziwnego. O to jestem spokojny. Wielu kibiców mówi o Betard Sparcie, że jesteście jednym z głównych kandydatów do mistrzostwa. Czujecie presję? Na papierze na pewno mamy skład, który jest w stanie zdobyć mistrzostwo Polski. Będziemy o...

czytaj więcej
Greg Hancock w Betard Sparcie Wrocław!

Greg Hancock w Betard Sparcie Wrocław!

Czterokrotny Indywidualny Mistrz Świata na żużlu – legendarny Greg Hancock – dołącza do sztabu szkoleniowego Betard Sparty Wrocław. Amerykanin będzie we wrocławskim klubie pełnił funkcję eksperta – konsultanta ds. szkolenia i sportu.  – Greg Hancock to ogromne wzmocnienie naszego teamu, to człowiek z wszechstronnym doświadczeniem i niesamowitą wiedzą. Ma bardzo nieszablonowe i niezwykle ciekawe podejście do speedway’a. Jego pojawienie się w naszym klubie mogę porównać do roli, jaką po zakończeniu wielkiej kariery sportowej, pełnił w zespołach Formuły 1 legendarny Niki Lauda – mówi Andrzej Rusko, prezes Wrocławskiego Towarzystwa Sportowego. – Jesteśmy pod wrażeniem innowacyjnego podejścia Grega do tematów związanych ze szkoleniem. Gdy przedstawił mi swoje plany dotyczące pracy z naszą drużyną, tylko upewniłem się, że jest perfekcjonistą z mentalnością mistrza i zwycięzcy. Już nie możemy się doczekać efektów tej współpracy – dodaje Rusko. – Jestem bardzo podekscytowany i zainspirowany dołączeniem do Betard Sparty Wrocław na sezon 2021. Powrót do świata żużla z profesjonalnym klubem to wielki zaszczyt i wyzwanie, którego nie mogę się doczekać. Nasz klub ma imponujący skład drużyn z ogromnym potencjałem do odniesienia sukcesu, więc czas znów zacząć się ścigać. Do zobaczenia wkrótce! – mówi Greg Hancock, nowy konsultant ds. szkolenia i sportu w Betard Sparcie Wrocław. Greg Hancock wzmacnia dotychczasowy sztab...

czytaj więcej
Firma Ampol pozostaje sponsorem WTS Sparta

Firma Ampol pozostaje sponsorem WTS Sparta

Na miesiąc przed startem nowego sezonu PGE Ekstraligi WTS Sparta przedłużyła kolejną umowę sponsorską. W gronie partnerów klubu pozostaje Ampol, wrocławska hurtownia warzyw i owoców. To będzie trzeci rok współpracy obu podmiotów. – Nie wyobrażaliśmy sobie, że moglibyśmy zrezygnować ze sponsorowania żużlowców WTS Sparta. Poprzednie dwa lata współpracy z klubem zaliczamy do bardzo – nomen omen – owocnych. Nie  możemy się już doczekać emocji w kolejnym sezonie. Mamy nadzieję, że nasi żużlowcy znów staną na podium PGE Ekstraligi, a kibice będą się emocjonować niezapomnianymi widowiskami na Stadionie Olimpijskim – mówią zgodnie Anna i Mirosław Karaba, właściciele firmy Ampol. W sezonie 2021 Ampol będzie sponsorem głównym klubu. Logo firmy będzie eksponowane m.in. na kevlarze zawodników startujących w PGE Ekstralidze oraz w przestrzeni Stadionu Olimpijskiego. Poza tym Ampol dostarcza świeże owoce dla żużlowców podczas sesji treningowych i pracowników klubu. – Cieszę się, że okazaliśmy się wartościowym partnerem dla właścicieli firmy Ampol. Mam nadzieję, że dzięki współpracy z naszym klubem łatwiej im osiągać zakładane cele biznesowe i wizerunkowe. A jeśli chodzi o jakość owoców z oferty Ampolu, to mogę potwierdzić, że są z najwyższej półki – uśmiecha się Andrzej Rusko, prezes WTS.

czytaj więcej
Andzej Lebiediew gościem w Betard Sparcie

Andzej Lebiediew gościem w Betard Sparcie

Najlepszy łotewski żużlowiec –  Andzej Lebiediew wraca do Betard Sparty Wrocław. Łotysz będzie pełnił w sezonie 2021 rolę „Gościa” w rozgrywkach PGE Ekstraligi. Na co dzień, w nadchodzących rozgrywkach, reprezentować będzie barwy Celfast Wilków Krosno. Zasady dotyczące kontraktowania zawodników w roli gościa w PGE Ekstralidze zmieniły się względem tych obowiązujących w sezonie 2020. W tym roku, „Gość” będzie uprawniony do startu w meczach o Drużynowe Mistrzostwo Polski wyłącznie w przypadku stwierdzenia przypadku COVID-19 przynajmniej u jednego zawodnika spośród pięciu z podstawowej kadry z najlepszą średnią biegową. Podobnie jak inne kluby PGE Ekstraligi, Betard Sparta już przed startem rozgrywek zapewniła sobie usługi zawodnika w tej roli. Wybór padł na doskonale znanego we Wrocławiu  Andzeja Lebiediewa. Łotysz startował we wrocławskich barwach w sezonach 2017 – 2018 i zdobył z drużyną dwa medale DMP.

czytaj więcej
Kolejne zgrupowanie drużyny młodzieżowej

Kolejne zgrupowanie drużyny młodzieżowej

W czwartek młodzi żużlowcy Betard Sparty ponownie udali się do Świebodzic, gdzie pod okiem Mariusza Cieślińskiego budują formę fizyczną przed zbliżającym się sezonem. To już trzeci obóz naszych żużlowców podczas tej zimy. Tym razem odbywa się w zupełnie innych okolicznościach. Poprzednio Spartanie pracowali w śnieżnej scenerii i przy ujemnych temperaturach. Nasi żużlowcy przywykli to trenowania w trudnych warunkach, ale teraz Świebodzice przywitały ich niemal wiosenną aurą. Z pewnością spędzą więcej czasu na świeżym powietrzu, ale zajęcia w sali gimnastycznej także są zaplanowane. Zgrupowanie potrwa do środy. Wśród trenujących w Świebodzicach żużlowców jest m.in. Bartosz Curzytek. Przypomnijmy, że w sezonie 2021 będzie on wypożyczony do pierwszoligowych Cellfast Wilków Krosno, gdzie będzie miał większe szanse na starty i rywalizację z seniorami. Natomiast w rozgrywkach młodzieżowych będzie reprezentował Betard Spartę Wrocław.  

czytaj więcej
Dariusz Śledź: marzę o powrocie do normalności

Dariusz Śledź: marzę o powrocie do normalności

Jak zdrowie, trenerze? Dariusz Śledź, trener Betard Sparty Wrocław: Dziękuję, dbam o siebie jak tylko mogę i oczywiście o najbliższych. Czasy nie są łatwe, ale już przyzwyczaiłem się, że musimy przestrzegać pewnych zasad, które niwelują ryzyko zakażenia COVID-em. Chyba sporo nauczyliście się podczas minionego sezonu, jeśli chodzi o kwestie sanitarne? Tak było. Przestrzeganie pewnych fundamentalnych zasad było bardzo ważne. Tylko w specjalnym reżimie sanitarnym mogliśmy odjeżdżać kolejne ligowe mecze i trenować. Nasza drużyna szybko się tych zasad nauczyła. Zresztą podobnie było w innych klubach PGE Ekstraligi. Zdawaliśmy sobie sprawę, że wiele zależy od nas na torze i poza nim. Po prostu musieliśmy być jeszcze bardziej odpowiedzialni i przestrzegać wielu rygorystycznych zasad. Przyznasz, że mogło to być trochę męczące… Dla mnie, dla naszego całego sztabu i tak chyba nie było tak wyczerpujące, jak dla zawodników. To oni po ogromnym wysiłku, w pełnym żużlowym rynsztunku – kevlarach, butach, rękawicach, kaskach – zjeżdżali z toru do parku maszyn i musieli pamiętać o dystansie społecznym, przecierali szybko twarz i zakładali maseczki. Dawniej prysznic po meczu to było coś naturalnego i wręcz koniecznego, a teraz nagle chłopaki musieli sobie inaczej radzić. Ta izolacja od kibiców też nie była naturalna? Wcześniej, zawsze po meczach wychodziliśmy do...

czytaj więcej