Pierwszy pojedynek o brązowy medal PGE EKSTRALIGII za nami. Osłabiona drużyna BETARD SPARTY WROCŁAW mierzyła się z gospodarzem zawodów RM SOLAR FALUBAZ ZIELONA GÓRA. W drużynie Sparty Wrocław za kontuzjowanego Taia Woffindena stosowane było zastępstwo zawodnika. W meczu fazy zasadniczej drużyna Wrocławska pokonała na wyjeździe ekipę RM Solar Falubaz Zielona Góra 49:41. Niestety tym razem mecz odbył się w bardzo trudnych warunkach i rozpoczął się pechowo dla juniora drużyny gości, który po błędzie Gleba Czugunowa zanotował upadek po którym został odwieziony do szpitala. W całym meczu ze względu na bardzo złe warunki torowe nie było mowy o ściganiu, a zawodnicy w każdym kolejnym biegu walczyli o dojechanie do mety. Oprócz upadku Norberta Krakowiaka upadki zanotował również Michał Curzytek, Jan Kvech oraz Maciej Janowski, który zaliczył uślizg w biegu 7. Na upadającego „Magica” dodatkowo najechał Piotr Protasiewicz, który po tej sytuacji również zaliczył groźny upadek. Mecz decyzją sędziego został przerwany po 12 wyścigach z powodu mocnych opadów deszczu i bardzo trudnych warunkach torowych. Po stronie Wrocławskiej bardzo dobrze zaprezentował się Daniel Bewley – zdobywca 12 punktów oraz jednego bonusa. Warto zaznaczyć, że Brytyjczyk korzystał z motocykli i mechaników Taia Woffindena. Obok Bewleya dobrze pojechał również Max Fricke, który zdobył 10 punktów....
Kategoria: Aktualności
RM Solar Fallubaz najlepszy w Lidze Juniorów na Olimpijskim
W czwartkowy wieczór na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu odbyła się ostatnia w tym roku runda Ligi Juniorów. W zawodach triumfowali zawodnicy RM Solar Falubazu Zielona Góra. Żużlowcy Betard Sparty Wrocław zajęli trzecie miejsce. Najwięcej punktów dla Spartan zdobył Przemysław Liszka, który zakończył turniej z dziewięcioma oczkami. Bartosz Curzytek i Mateusz Panicz do dorobku drużyny dorzucili po 4 punkty. Wyniki: 1. RM Solar Falubaz Zielona Góra – 28 pkt. Fabian Ragus (2,2,1,1) 6 Damian Pawliczak (3,3,3,3) 12 Jakub Osyczka (3,2,2,3) 10 2. Fogo Unia Leszno – 19 pkt. Kacper Pludra (1,3,3,3,2) 12 Damian Ratajczak (w,-,-,0) 0 Hubert Ścibak (1,2,2,1,1) 7 3. Betard Sparta Wrocław – 17 pkt. Przemysław Liszka (2,1,3,3) 9 Mateusz Panicz (1,2,d,1) 4 Bartosz Curzytek (0,0,2,2) 4 4. Motor Lublin – 16 pkt. Viktor Trofymov (3,2,3,3,3) 14 Jakub Szpytma (1,1,t,w) 2 Wiktor Firmuga (0,0,-,0) 0 5. MrGarden GKM Grudziądz 15 pkt. Denis Zieliński (3,2,2,2) 9 Kacper Łobodziński (d,2,d,d) 2 Damian Lotarski (1,1,1,1) 4 6. PGG ROW Rybnik – 12 pkt. Mateusz Tudzież (2,2,3,2) 9 Paweł Trześniewski (1,1,1,0) 3 Błażej Wypior (0,0,0,0) 0 7. Moje Bermudy Stal Gorzów – 17 pkt. (niesklasyfikowani) Wiktor Jasiński (3,3,3,2) 11 brak zawodnika Kamil Pytlewski (01,3,2) 6 ...
List do redaktora Mateusza Puki
Panie redaktorze, czytamy Pana tekst opublikowany dziś na przegladsportowy.pl „Sparta wystawi zawodnika z problemami zdrowotnymi?!” i przecieramy oczy ze zdumienia… Dlaczego pisze Pan, że „wrocławianie nie będą mogli najprawdopodobniej skorzystać (…) z Gleba Czugunowa,” i dalej, że „wrocławianie jeszcze nie pogodzili się z brakiem Czugunowa w składzie”. Pytamy, czy wie Pan coś więcej o stanie zdrowia naszych zawodników niż my? Szczerze wątpimy, bo bardzo odpowiedzialnie podchodzimy do takich tematów. Wczoraj poinformowaliśmy, że Gleb zostanie poddany kompleksowym badaniom. Gdyby pojawiły się jakikolwiek okoliczności, które miałby przeszkodzić w jego starcie, na pewno by nie wystartował. Takich na obecną chwilę po prostu nie ma. Po co zatem tworzyć fikcję i już w tytule sugerować, że przychodzi nam do głowy taka lekkomyślność i nieodpowiedzialność? Kolejna sprawa… Pisze Pan, że nasz Klub „za Czugunowa będzie musiał najprawdopodobniej wystartował absolutny debiutant Mateusz Panicz” (pisownia oryginalna). Informujemy Pana, że Mateusz Panicz jest wypożyczony do innego klubu, a zatem nie ma regulaminowej możliwości, by wystąpił w tym meczu w barwach Betard Sparty Wrocław. Poprosimy o fakty, a nie mity. WTS Sparta Wrocław
Harmonogram sprzedaży biletów na mecz o 3. miejsce
11 października 2020 roku na Stadionie Olimpijskim odbędzie się ostatni mecz sezonu 2020 o Drużynowe Mistrzostwo Polski. Do Wrocławia przyjadą Myszki Miki z Zielonej Góry. 6 października o godzinie 15 rozpocznie się sprzedaż dla kibiców z grupy „Najwierniejsi 2020”, 7 października o 12 rozpocznie się ona dla kibiców, którzy przenieśli swój karnet na sezon 2021, a tego samego dnia o 18 ruszy sprzedaż otwarta. Bilety na te zawody do zakupu na stronie bilety.wts.pl w zakładce „w sprzedaży”. Dla kibiców udostępnionych jest 50% miejsc siedzących.
Koniec sezonu dla Taia, Gleb przejdzie kompleksowe badania.
Wczorajszy mecz w Gorzowie był ostatnim w tym sezonie dla Taia Woffindena. Brytyjczyk podczas kraksy z Nielsem Kristianem Iversenem doznał złamania z przemieszczeniem w piątej kości śródręcza. Kontuzja ta z pewnością wyeliminuje go ze startów w zaplanowanych na najbliższy weekend finałach PGE Ekstraligi. Otwarta pozostaje kwestia występu Gleba Czugunowa, który nie czuł się najlepiej i został wycofany z meczu po pierwszy starcie. Gleb przejdzie we Wrocławiu serię kompleksowych badań, które mają wskazać przyczynę niedyspozycji żużlowca. Obu zawodnikom życzymy jak najszybszego powrotu do pełni zdrowia.
Pechowy mecz Betard Sparty Wrocław – Walczymy o brązowy medal.
Po pierwszym meczu półfinałowym między BETARD SPARTĄ WROCŁAW, a MOJE BERMUDY STAL GORZÓW bliżej awansu do finału PGE EKSTRALIGII była drużyna Wrocławska, która w pierwszym meczu fazy play-off wygrała pierwsze spotkanie na własnym stadionie 46:44. Mimo dwupunktowej przewagi zawodnicy Sparty Wrocław chcieli już od pierwszej serii pokazać, że to im należy się jazda w wielkim finale. Niestety mecz nie rozpoczął się po myśli Wrocławian. Już w drugim wyścigu jadący na prowadzeniu Gleb Czugunow zaliczył groźnie wyglądający upadek. Po chwili pojawiła się informacja, że junior Betard Sparty Wrocław źle się czuje i nie wystąpi do końca meczu. Pierwsza seria startów zakończyła się wysokim prowadzeniem drużyny Gorzowskiej, która wygrała podwójnie dwa wyścigi z czterech w tej serii. Dalsza część spotkania nadal nie układała się po myśli Spartan. Mimo, że zawodnikom Wrocławskiej Sparty udawało się wygrać drużynowo wyścig, w kolejnym szybko odpowiadała Stal Gorzów, która powiększała przewagę w dwumeczu. Pechowo zakończył się wyścig 10, gdzie fatalnie wyglądający upadek zaliczył Niels Kristian Iversen oraz Tai Woffinden. Na wejściu w ostatni łuk upadł na tor Iversen. Niestety jadący na pełnej prędkości za plecami Duńczyka – Woffinden wpadł w zawodnika gospodarzy uderzając o tor. Po kilku minutach przerwy okazało się, że Tai Woffinden najprawdopodobniej złamał rękę...
Drużynowe i indywidualne występy wrocławskich juniorów
Od poniedziałku do środy, w Zielonej Górze i Toruniu – Przemysław Liszka, Michał Curzytek, Bartosz Curzytek i Mateusz Panicz zaliczyli kolejne starty w rywalizacji w kategorii juniorskiej. Oto ich wyniki. Finał MIMP w Zielonej Górze Dominik Kubera (Fogo Unia Leszno) 2. Jakub Miśkowiak (Eltrox Włókniarz Częstochowa) 3. Norbert Krakowiak (RM Solar Falubaz Zielona Góra) … 12. Przemysław Liszka (Betard Sparta Wrocław) 3 (0, 1, 0, 1, 1) VIII runda Ligi Juniorów w Zielonej Górze Eltrox Włókniarz Częstochowa 2. Moje Bermudy Stal Gorzów 3. RM Solar Falubaz Zielona Góra 4. Fogo Unia Leszn 5-6. Motor Lublin 5-6. MrGarden GKM Grudziądz 7. Betard Sparta Wrocław 14 Michał Curzytek 10 (2, 3, 2, 3) Bartosz Curzytek 2 (0, 0, 0, 2) Mateusz Panicz 2 (0, 1, 1, 0) Turniej zaplecza kadry juniorów w Toruniu Mateusz Świdnicki (Eltrox Włókniarz Częstochowa) 14 2. Michał Curzytek (Betard Sparta Wrocław) 12 (2, 3, 2, 3, 2) 3. Wiktor Jasiński (Moje Bermudy Stal Gorzów) 10
Żużlowcy Betard Sparty startowali w Szwecji
We wtorek i środę odbyły się kolejne mecze szwedzkiej ekstraklasy. Na tor wyjechali zawodnicy Betard Sparty: Max Fricke i Daniel Bewley oraz startujący jako gość we wrocławskiej drużynie Oliver Berntzon. Najwięcej powodów do zadowolenia miał Max Fricke. Jego Kumla Indianerna odniosła dwa przekonujące zwycięstwa nad Dackarną Malilla, a Australijczyk najpierw zdobył 8, a dzień później 12 punktów. Oliver Berntzon uzyskał w sumie 10 oczek – 1 we wtorek, 9 w środę. Bardziej regularny był Daniel Bewley (Dackarna Malilla). Brytyjczyk w obu spotkaniach przeciwko Vestervik Speedway zdobył 5 punktów. Wrocławianie w Bauhaus Ligan Wtorek Kumla Indianerna – Dackarna Malilla 53:36 Kumla: Max Fricke 8+1 (3, 0, 0, 3, 2*) Dackarna: Oliver Berntzon 9+2 (2, 1, 1*, 2, 2*, 1) Vestervik Speedway – Rospiggarna Hallstavik 46:44 Rospiggarna: Daniel Bewley 5+1 (0, 1, 2, d, 2*) Środa Rospiggarna Hallstavik – Vastervik Speedway 37:53 Rospiggarna: Daniel Bewley 5+1 (1*, 3, 0, 1, 0, u) Dackarna Malilla – Kumla Indianerna 39:51 Dackarna: Oliver Berntzon 1+1 (1*, d, ns) Kumla: Max Fricke 12+2 (3, 2*, 3, 3, 1*)
List do Przemysława Sierakowskiego
W związku z kolejną publikacją medialną przedstawiającą nieprawdziwe informacje w sprawie Maksyma Drabika, publikujemy poniżej treść pisma przesłanego do Przemysława Sierakowskiego – autora wspomnianego tekstu: Szanowny Panie Redaktorze, z uwagą przeczytaliśmy Pana tekst zamieszczony na portalu Po Bandzie „O sprawach ważnych, najważniejszych i nieistotnych błahostkach”. Niestety, musimy się do niego odnieść, bo Pana emocjonalny ton ma niewiele wspólnego z prawdą i rzetelnością, a postawione w tekście tezy są bardzo krzywdzące dla wielu osób i zwyczajnie nieprawdziwe. Po pierwsze – dużym nadużyciem jest posługiwanie się sformułowaniem „wpadka dopingowa”. Maksym nie został – to podkreślamy wielokrotnie – przyłapany na dopingu i nigdy dopingu nie stosował. To właśnie nieodpowiedzialna i nieprawdziwa narracja przedstawicieli niektórych redakcji doprowadza do bardzo krzywdzących opinii, które dotykają Maksyma. Po drugie – całkiem niedawno pełnomocnicy Maksyma Drabika wydali obszerny komunikat w sprawie postępowania dotyczącego zawodnika. Sugerujemy zapoznać się z nim wnikliwie i przeczytać dokładnie. Może wtedy zrozumie Pan gdzie leży problem, i jak przebiega ww. postępowanie, jaką rolę odgrywa w nim Klub, a jaką organy odpowiedzialne za prowadzenie tego postępowania. Niebywałym oszczerstwem jest pisanie przez Pana redaktora, że (…)„mimo różnorakich zabiegów ze strony klubu, który w praktyce niemal ubezwłasnowolnił nieformalnie żużlowca, bo miał w...
Betard Sparta Wrocław bliżej finału PGE Ekstraligii
Pierwszy mecz półfinałowy pomiędzy BETARD SPARTĄ WROCŁAW, a MOJE BERMUDY STAL GORZÓW za nami. W fazie zasadniczej lepsza w obu meczach okazała się drużyna gości z Gorzowa, lecz faza finałowa rządzi się swoimi prawami, a walka o awans do finału rozpoczynała się od nowa. Tym razem minimalnie lepiej zaprezentowała się drużyna Betard Sparty Wrocław, która na własnym torze pokonała bardzo dobrze spisującą się w ostatnich meczach drużynę Stali Gorzów 46:44 i to ekipa Sparty Wrocław przed rewanżem jest bliżej awansu do finału. Od początku spotkania mogliśmy oglądać bardzo wyrównaną walkę na torze. Po pierwszej serii minimalnie lepsza była drużyna gospodarzy. W kolejnych seriach startów również mieliśmy dużo wyrównanej walki o czym świadczyć może wynik po dziesięciu wyścigach – 30:30. Czwarta seria startów jak cały mecz ponownie na remis. Bieg 11, 12 oraz 13 kończyły się wynikami 3:3 i przed biegami nominowanymi mieliśmy wynik 39:39, co powodowało, że obie drużyny nadal nie były pewne końcowego wyniku. W pierwszym biegu nominowanym bardzo dobrą prędkością popisał się Jack Holder, który ponownie nie dał szans od startu zawodnikom gospodarzy i bezpiecznie dojechał na prowadzeniu. Za jego plecami metę przekroczyli Gleb Czugunow oraz Chris Holder. Na końcu stawki dojechał Szymon Woźniak i nadal wynik meczu...