Maksym Drabik Wicemistrzem Świata

Maksym Drabik Wicemistrzem Świata

Przed ostatnim, trzecim turniejem finałowym IMŚJ Maksym Drabik miał sporą zaliczkę i nie ukrywał, że w planach ma powtórzenie sukcesu sprzed roku. W Pardubicach bezkonkurencyjny był jednak Bartosz Smektała, który wygrywał bieg za biegiem, a na finiszu rywalizacji  miał 8 punktów więcej niż junior Betard Sparty Wrocław. W ten sposób z nawiązką odrobił straty i sięgnął po tytuł Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów. Maksym Drabik został wicemistrzem. „Torres” w wieku zaledwie 20 lat może pochwalić się już dwoma medalami Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów! Żaden polski zawodnik nie osiągnął dotąd tak wiele w tak młodym wieku. Gratulacje! Klasyfikacja końcowa IMŚJ 2018 Bartosz Smektała – Polska 56 Maksym Drabik – Polska 54 Robert Lambert – Wielka Brytania 48 Dominik Kubera – Polska 37 Andreas Lyager – Dania 29 Frederik Jakobsen – Dania 25 Patrick Hansen – Dania 25 Daniel Bewley – Wielka Brytania 21 Robert Chmiel – Polska 15 Daniel Kaczmarek – Polska 15 Joel Kling – Szwecja 14 Oleg Michaiłow – Łotwa 12 Nick Skorja – Słowenia 12 Wiktor Lampart – Polska 9 Filip Hjelmland – Szwecja 9 Gleb Czugunow – Rosja 7 Davis Kurmis – Łotwa 7 Artiom Trofimow – Łotwa 5 Daniel Spiller – Niemcy 5 Jan Kvech – Czechy...

czytaj więcej
Betard Sparta z medalem DMP!

Betard Sparta z medalem DMP!

W rewanżowym spotkaniu o brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski – PGE Ekstraligi drużyna Betard Sparty Wrocław wybrała się do drużyny forBET Włókniarza Częstochowa, aby bronić dwunastopunktowej zaliczki sprzed tygodnia, gdzie Wrocławianie pewnie wygrali po wspaniałym widowisku na własnym torze 51:39 w pierwszym meczu o brązowy medal. W Częstochowie emocji nie zabrakło, dzięki czemu mogliśmy oglądać walkę i mijanki na dystansie już od początku spotkania. W biegu 1 najlepiej ze startu wyszła para gospodarzy, która pewnie jechała na dwóch pierwszych pozycjach, jednak na trzecim okrążeniu Tai Woffinden zaatakował jadącego na drugiej pozycji Tobiasza Musielaka robiąc tym atakiem również miejsce dla jadącego na czwartej pozycji Gleba Czugunowa. Ostatecznie jednak Musielak utrzymał trzecią pozycję i pierwszy wyścig zakończył się wynikiem 4:2 dla gospodarzy. Kolejne wyścigi to zwycięstwa 4:2 drużyny gospodarzy lub drużyny gości, co dawało po pięciu rozegranych wyścigach wynik meczu 15:15. Bieg 6 to wspaniały start pary Wrocławskiej Milik – Janowski. Milik bardzo szybko odjechał do przodu, a za jego plecami walkę o drugą pozycję toczyli Maciej Janowski i Matej Zagar. Ostatecznie lepszy okazał się zawodnik Włókniarza Częstochowa, który wyprzedził Janowskiego i zabrał się za atakowanie Vaclava Milika. Bieg zakończył się zwycięstwem gości 2:4 i wynik w meczu 17:19 dla Sparty Wrocław....

czytaj więcej
GP Niemiec dla Taia Woffindena

GP Niemiec dla Taia Woffindena

Zanim w Teterow na dobre rozpoczęła się walka na torze, walczono z samym torem… Złe warunki atmosferyczne – opady deszczu i niska temperatura – były przez długi czas tematem przewodnim. Organizatorzy starali się przeprowadzić zawody zgodnie z pierwotnym planem czasowym, ale po wydarzeniach z 4 biegu zmuszeni byli na kilkadziesiąt minut przerwać imprezę i zająć się na poważnie torem, który po prostu nie gwarantował bezpiecznej jazdy. Wracając do wydarzeń z 4 biegu – najpierw Craig Cook wjechał w Macieja Janowskiego. Zamarliśmy po tym groźnie wyglądającym upadku. Na szczęście nasz kapitan opuścił tor o własnych siłach i mógł kontynuować zawody. Mniej szczęścia miał sprawca kolizji, który prawdopodobnie złamał nadgarstek. W powtórce tego wyścigu – już be Cooka – na torze leżał Martin Vaculik. Słowak także nie był w stanie kontynuować zawodów i wycofał się z dalszej rywalizacji. Po tych feralnych upadkach zabrano się za ściąganie luźnej nawierzchni z toru. Prace trwały kilkadziesiąt minut, a po nich wznowiono zawody. Maciej Janowski (pewnie odczuwał skutki upadku) dzielnie walczył o każdy punkt i udało mu się awansować do półfinału. W nim przyjechał na czwartej pozycji za Gregiem Hancockim, Bartoszem Zmarzlikiem i Nielsem Kristianem Iversenem. W drugim półfinale triumfował Jason Doyle, za nim linię mety...

czytaj więcej
Wyjazd do Częstochowy

Wyjazd do Częstochowy

Przed nami ostatni mecz wyjazdowy w tym sezonie. Tym razem wrocławska drużyna wybierze się w podróż do Częstochowy, by tam zawalczyć o brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski. Kibice, wybierający się do miasta Świętej Wieży, aby wspierać naszych żużlowców w Sektorze Gość, już od jutra, tj. środy, od godziny 15 mogą zakupić bilety na to spotkanie. Sprzedaż odbywać się będzie do piątku włącznie, tradycyjnie, w sklepie papierniczym w Solpolu 2 na poziomie -1. Sklep otwarty jest w godzinach od 10 do 17. Przy zakupie biletów konieczne będzie podanie imienia, nazwiska i numeru PESEL. Na sektorze gość obowiązuje jedna cena biletu – 40 złotych. Jednocześnie informujemy, że organizujemy wyjazd autokarowy na mecz w Częstochowie. Klub pokrywa 50% ceny wynajmu autokaru. Koszt przejazdu po dofinansowaniu to 25 złotych od osoby. Bilety do nabycia również w sklepie papierniczym w Solpolu II. Ilość miejsc ograniczona. Decydować będzie kolejność zgłoszeń. Zbiórka na wyjazd autokaru: Panorama Racławicka o 11.45.

czytaj więcej
Wypowiedzi po meczu: drużyna ma cel!

Wypowiedzi po meczu: drużyna ma cel!

Rafał Dobrucki ( Betard Sparta Wrocław ) – Dziękujemy za walkę i gratulacje dla Częstochowy, bo naprawdę stworzyliśmy kapitalne widowisko. Myślę, że kilka biegów można naprawdę pokazywać jak się jeździ na żużlu, jak się jeździ parą. Mieliśmy dzisiaj wiele kapitalnych wyścigów jeśli chodzi o „team work”. Ostatni wyścig już chyba dopełnił wszystkiego, więc to bardzo cieszy. Mieliśmy trzech wyraźnych liderów. Kapitalnie dzisiaj pojechał Maksym Drabik, poza jednym straconym punktem można powiedzieć, że komplet no i kapitalna jazda z Maxem Fricke. Tai Woffinden wrócił do nas i też jest w dobrej formie. Widać dobrze przepracowany okres. Błędy w sprzęcie zostały wyeliminowane. Maciej Janowski kapitalnie. Vaclava Milika – chciałbym tylko dzisiaj go usprawiedliwić bo oprócz swoich kłopotów jakie jeszcze ma, dzisiaj był dość poważnie przeziębiony i zastanawialiśmy się nawet czy w ogóle wystąpi. Max Fricke również dzisiaj fantastycznie pojechał(…), Patryk Wojdyło dołożył ważny punkt w biegu młodzieżowym i zaprezentował się dobrze. Gleb Czugunow, który dzisiaj może nie zdobył oszałamiającej liczby punktów, ale pojechał świetne wyścigi i ten „team work”, o którym już mówiłem było u niego też bardzo dobrze widać i to cieszy(…). Drużyna ma cel, wie o co jedziemy i to fajnie funkcjonuje, także bardzo się cieszę i dziękuje chłopakom za...

czytaj więcej
SPARTA BLIŻEJ BRĄZOWEGO MEDALU

SPARTA BLIŻEJ BRĄZOWEGO MEDALU

W pierwszym meczu o brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski PGE Ekstraligi – Betard Sparta Wrocław podejmowała na stadionie Olimpijskim we Wrocławiu drużynę Forbet Włókniarz Częstochowa. Obie drużyny przystąpiły do meczu w najsilniejszych składach, co mogło gwarantować mocne ściganie i walkę na torze do ostatnich centymetrów. Przekonać się o tym mogliśmy już w drugim wyścigu, gdzie wspaniałą walkę stoczyli Maksym Drabik i Michał Gruchalski. Ostatecznie w tym pojedynku lepszy okazał się Maksym Drabik. Trzeci na metę dojechał Patryk Wojdyło, co dało pierwszy wygrany wyścig w tym meczu dla gospodarzy i wynik 7:5 dla Betard Sparty Wrocław. W biegu 4 najlepiej ze startu ruszył Patryk Wojdyło, ale w pierwszym łuku wyjechał za daleko od krawężnika, co wykorzystał Fredrik Lingren. Zawodnik gości „podciął” juniora Betard Sparty Wrocław i został wykluczony z powtórki wyścigu. W powtórce para Max Fricke – Patryk Wojdyło pewnie od startu do mety dowiozła wynik 5:1 dla Sparty. Piękną walkę przez całe cztery okrążenia mogliśmy oglądać w wyścigu szóstym. Ze startu najlepiej wyszedł Maksym Drabik, który po szerokiej na wyjściu z pierwszego łuku wyprzedził pozostałych zawodników i objął prowadzenie. Wspaniałą walkę toczyli o dwa punkty Max Fricke i Matej Zagar, którzy mijali się na każdym łuku. Ostatecznie na mecie lepszy...

czytaj więcej
Jak kupić bilet na mecz o Brązowy Medal?

Jak kupić bilet na mecz o Brązowy Medal?

W niedzielę 16 września na Stadionie Olimpijskim zostanie rozegrany mecz o Brązowy Medal Mistrzostw Polski. Rywalem Betard Sparty Wrocław w tym pojedynku będzie zespół forBet Włókniarza Częstochowa. Od kilku dni bilety na to spotkanie mogą nabywać już posiadacze karnetów na sezon 2018. Dziś o godzinie 17:00 rozpocznie się otwarta sprzedaż. Bilety nabywać można tradycyjnie poprzez system sprzedaży online pod adresem bilety.wts.pl oraz w punktach stacjonarnych w całej Polsce: Punktach STS Salonach Empik Punktach Kolporter Cennik biletów jest dostępny na stronie bilety.wts.pl

czytaj więcej
PRZEGRYWAMY W LESZNIE I WALCZYMY O BRĄZ

PRZEGRYWAMY W LESZNIE I WALCZYMY O BRĄZ

W drugim meczu półfinałowym PGE Ekstraligi drużyna Betard Sparty Wrocław wybrała się na mecz rewanżowy do drużyny Fogo Unii Leszno. Pierwszy mecz odbył się we Wrocławiu, gdzie drużyna gospodarzy przegrała z drużyną z Leszna 42:48. Przed przystąpieniem do meczu rewanżowego bliżej awansu do wielkiego finału była drużyna Fogo Unii Leszno. Drużyna Betard Sparty Wrocław wybrała się do Leszna wzmocniona wracającym do zdrowia po ciężkiej kontuzji Glebem Czugunowem, który wystąpił w mecz jako rezerwowy pod numerem 8. W Lesznie mogliśmy się spodziewać walki od samego początku spotkania i tak też było. Już w pierwszym wyścigu mogliśmy oglądać wspaniałą walkę na dystansie  Taia Woffindena z parą gospodarzy, którzy ostatecznie dojechali do mety wygrywając bieg  4:2. Wyścig trzeci zakończył się wygraną drużyny z Wrocławia 4:2, gdzie wspaniale spisujący się dzisiaj Maciej Janowski dojechał do mety na pierwszej pozycji przed Jarosławem Hampelem, Vaclavem Milikiem i Januszem Kołodziejem. Po 3 biegach mieliśmy remis 9:9. Bieg 4 to mocne uderzenie pary gospodarzy mimo, że ze startu najlepiej wyjechał Max Fricke, to już na przeciwległej prostej w jednym momencie zaatakowała para Pawlicki – Kubera, która wyminęła zawodnika Sparty Wrocław i dowiozła do mety pewne 5:1. W wyścigu 5 mogliśmy oglądać zmianę, za Damiana Dróżdża pojechał Gleb Czugunow,...

czytaj więcej