29 lipca o 19.15 na Stadionie Olimpijskim gościć będziemy częstochowskie Lwy. Tegoroczne zawody pozwolą nam powrócić do najlepszych wspomnień związanych z tym wielkim Ligowym Klasykiem – jak przez lata nazywana była rywalizacja wrocławsko – częstochowska. Przypomnieć wystarczy lata 1995-1996, kiedy to krajowymi czempionami zostawały na przemian drużyny z Wrocławia i Częstochowy. Najbardziej w pamięć wszystkim kibicom speedwaya zapadły pojedynki w mistrzowskim dla Sparty sezonie 2006. Wówczas częstochowianie byli jedyną drużyną w ciągu całego sezonu, która zdołała zwyciężyć na Stadionie Olimpijskim. Co ciekawe, w rundzie finałowej oba mecze zakończyły się wynikiem 47-43. Na stadionie w Częstochowie tryumfowali wrocławianie, a na Olimpijskim zwyciężyli zawodnicy z miasta Świętej Wieży. W tym sezonie obie ekipy pewnie zmierzają po awans do fazy finałowej rozgrywek PGE Ekstraligi. Częstochowianie, z niesamowitymi Skandynawami na pokładzie – Fredrikiem Lindgrenem i Leonem Madsenem, po zwyciężeniu ostatnio mistrzów z Leszna, na pewno będą starać się ograć niepokonanych dotąd na własnym stadionie wicemistrzów – Betard Spartę Wrocław. Dodatkowym smaczkiem w tym meczu będzie rywalizacja liderów obu drużyn – Woffindena i Lidngrena, którzy w tym sezonie są głównymi pretendentami do zdobycia tytułu Indywidualnego Mistrza Świata. ____ Zobacz żużel na najwyższym poziomie na żywo na Nowym Olimpijskim! Bilety na mecz z forbet Włókniarzem Częstochową...
lipiec297 sierpnia 2018