Passa podtrzymana. Wygrywamy w Krośnie.

Passa podtrzymana. Wygrywamy w Krośnie.

Po dziesięciu kolejkach PGE Ekstraligi w sezonie 2023, Betard Sparta Wrocław ma na koncie dziesięć zwycięstw. Najnowsze z nich odnieśliśmy w niedzielę w Krośnie. Spartanie do Krosna udali się jako zdecydowany faworyt. Zespół Dariusza Śledzia jest na fali po swoim najlepszym początku sezonu w historii z dziewięcioma kolejnymi zwycięstwami na koncie. Na drugim biegunie znajdowali się nasi rywale. Beniaminek zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli i mierzy się z realnym widmem spadku do niższej klasy rozgrywkowej. O końcowym wyniku w dużej mierze zadecydowało przygotowanie toru. W Krośnie tego dnia cieżko było o wyprzedzanie, dlatego większość biegów rozgrywało się już na starcie. W tym elemencie nieco lepiej radzili sobie Spartanie, dzięki czemu odnieśli komfortowe zwycięstwo, które zapewniło im trzy punkty meczowe.   Cellfast Wilki Krosno – 40 pkt. 9. Andrzej Lebiediew – 7 (1,2,2,0,2) 10. Krzysztof Kasprzak – 3+1 (2,1*,0,d) 11. Mateusz Świdnicki – 0 (0,0,-,-,-) 12. Vaclav Milik – 12 (0,1,3,2,3,3) 13. Jason Doyle – 11+1 (3,2,w,2*,3,1) 14. Krzysztof Sadurski – 4 (3,0,1,0) 15. Denis Zieliński – 3+1 (2*,0,1) 16. Piotr Świercz – NS Betard Sparta Wrocław – 50 pkt. 1. Tai Woffinden – 11+1 (2*,3,1,3,2) 2. Daniel Bewley – 8+1 (1*,1,3,2,1) 3. Artiom Łaguta – 9+1 (3,2*,3,1,0) 4. Piotr...

czytaj więcej
BETARD SPARTA DEMOLUJE WILKI KROSNO

BETARD SPARTA DEMOLUJE WILKI KROSNO

Na stadion Olimpijski we Wrocławiu do lidera rozgrywek BETARD SPARTY WROCŁAW zawitał beniaminek CELLFAST WILKI KROSNO w meczu 7 kolejki PGE EKSTRALIGI. Wrocławianie podobnie jak przed tygodniem również w tym spotkaniu byli faworytem do zwycięstwa. Kolejny raz w tym sezonie drużyna Sparty Wrocław zaczęła spotkanie od prowadzenia po pierwszych czterech wyścigach. Bardzo dobrą prędkość od pierwszych startów prezentowali praktycznie wszyscy zawodnicy gospodarzy. Z bardzo dobrej strony pokazał się również Kacper Andrzejewski, który w biegu juniorskim dowiózł do mety jeden punkt broniąc się przed atakami Krzysztofa Sadurskiego, zaś w wyścigu kończącym pierwszą serię przez trzy i pół okrążenia jechał na podwójnym prowadzeniu z Danielem Bewleyem broniąc się przed atakami Krzysztofa Kasprzaka. Niestety na wyjściu z drugiego łuku czwartego okrążenia junior Betard Sparty Wrocław popełnił błąd groźnie upadając przed samą metą. Na szczęście Kacper od razu wstał i o własnych siłach zszedł do parku maszyn.  Druga seria to dominacja gospodarzy dzięki czemu po siedmiu wyścigach prowadzili już szesnastoma punktami. W kolejnych startach Wrocławianie demolowali drużynę gości i z biegu na bieg powiększali przewagę w meczu. Już po dziesiątym wyścigu było pewnym to, że gospodarze już nie przegrają meczu, a wygrany podwójnie wyścig jedenasty tylko przyklepał zwycięstwo w całym meczu. Przed biegami nominowanymi...

czytaj więcej