PRZEGRYWAMY NA OLIMPIJSKIM

PRZEGRYWAMY NA OLIMPIJSKIM

W ostatnim meczu kończącym fazę zasadniczą spotkały się dwie najmocniejsze obecnie drużyny. Na stadionie Olimpijskim we Wrocławiu BETARD SPARTA WROCŁAW podejmowała osłabioną brakiem kontuzjowanego Jacka Holdera drużynę PLATINUM MOTOR LUBLIN w 14 kolejce PGE EKSTRALIGII. W pierwszym meczu otwierającym tegoroczny sezon lepsza okazała się drużyna Wrocławska, która w Lublinie odniosła minimalne zwycięstwo 46:44. Warto również zaznaczyć, że do składu Spartan po kontuzji nogi wracał Piotr Pawlicki. Mecz rozpoczął się od dwupunktowego prowadzenia gości z Lublina po pierwszych czterech biegach. W wyścigu trzecim po słabszym starcie bardzo dobrą akcją popisał się Maciej Janowski, który napędzając się po zewnętrznej najpierw minął jadącego na drugiej pozycji Dominika Kuberę, by na następnym okrążeniu wejść pod łokieć prowadzącego Bartosza Zmarzlika i dowieźć do mety trzy punkty. W dalszych wyścigach zawodnicy obu drużyn przeplatali dobre występy słabymi, dzięki czemu przez cały mecz wynik oscylował w okolicy remisu. Do wyścigów nominowanych Betard Sparta Wrocław podchodziła z czteropunktową stratą do drużyny Motoru Lublin. Bardzo dobry występ zanotował powracający po kontuzji Piotr Pawlicki, który po dwóch słabszych biegach odnalazł odpowiednie ustawienia wygrywając pewnie swoje dwa kolejne wyścigi zapewniając sobie występ w biegu piętnastym. W wyścigu czternastym drużyna gości zapewniła sobie zwycięstwo w meczu dzięki podwójnej wygranej. Po słabszym starcie...

czytaj więcej
WYGRYWAMY NA OLIMPIJSKIM !!!

WYGRYWAMY NA OLIMPIJSKIM !!!

W meczu zamykającym 6 kolejkę PGE EKSTRALIGII na Stadionie Olimpijskim zespół BETARD SPARTY WROCŁAW podejmował na własnym terenie drużynę MOJE  BERMUDY STAL GORZÓW. Obie drużyny pokonały swoich rywali w ostatniej kolejce i zajmują miejsca w środku tabeli. Mecz we Wrocławiu rozpoczął się od mocnego uderzenia gości w pierwszym wyścigu, gdzie para Gorzowska w łatwy sposób uporała się z zawodnikami Sparty Wrocław. Wrocławianie w kolejnych biegach pierwszej serii odrabiali starty doprowadzając do remisu po czterech wyścigach. Po remisowej drugiej serii startów w trzeciej mogliśmy oglądać przełamanie wyniku. W wyścigu dziewiątym ponownie lepsza okazała się para gości, która za plecami pozostawiła szukających prędkości Taia Woffindena oraz Daniela Bewleya. Po trzech seriach startów Wrocławianie przegrywali dwoma punktami. Czwarta seria to całkiem nowe oblicze zawodników gospodarzy. Najpierw w wyścigu jedenastym mogliśmy oglądać podwójną wygraną pary Janowski – Czugunow, dzięki której ponownie na tablicy wyników mieliśmy remis. W biegu zamykającym ostatnią serię przed biegami nominowanymi ponownie na pierwszej pozycji do mety dojechał Maciej Janowski, który za plecami przywiózł niepokonanego do biegu trzynastego – Bartosza Zmarzlika. Na trzeciej pozycji dojechał Daniel Bewley, dzięki czemu na dwa wyścigi przed końcem meczu Wrocławianie wyszli na dwupunktowe prowadzenie. W wyścigu czternastym kolejne dwa punkty przewagi dołożyli zawodnicy Sparty Wrocław,...

czytaj więcej
Dublet Zmarzlika, Artem Laguta na drugim stopniu podium

Dublet Zmarzlika, Artem Laguta na drugim stopniu podium

Świetne ściganie obejrzeli kibice na Olimpijskim podczas drugiego dni zmagań w 2021 Betard Wrocław FIM Speedway Grand Prix Polski. Od początku turnieju nie brakowało emocji, reprezentanci Betard Sparty Wrocław prezentowali się z bardzo dobrej strony. Sobotni turniej był szczególny dla Taia Woffindena. Brytyjczyk po raz setny wystąpił w turnieju rangi FIM Speedway Grand Prix. Tuż przed rozpoczęciem zmagań Tai otrzymał gratulacje od Krystyny i Andrzeja Rusko. Jubileusz należy uznać za udany, ponieważ Woffinden po raz pierwszy od 2018 wygrał serię zasadniczą turnieju. Dobrze prezentowali się także pozostali Spartanie. Podobnie jak w piątek w czołówce znaleźli się także Artem Laguta i Maciej Janowski. Lepszy występ niż pierwszego dnia zanotował także Gleb Czugunow startujący z dziką kartą. Ostatecznie do finału dotarli Laguta i Woffinden. W ostatnim biegu 2021 Betard Wrocław FIM Speedway Grand Prix zmierzyli się z Bartoszem Zmarzlikiem i Leonem Madsenem. Po starcie na prowadzenie wyszedł Laguta, który przez cztery okrążenia musiał odpierać ataki Zmarzlika. Polski mistrz świata dopiął swego dosłownie na ostatnich centymetrach tego wyścigu, czym zapewnił sobie drugi triumf na Olimpijskim. Wyniki: 1. Bartosz Zmarzlik – 18 (2,2,2,3,3,3,3) – 20 pkt GP 2. Artiom Łaguta – 17 (3,2,3,3,2,2,2) – 18 pkt GP 3. Leon Madsen – 15 (2,2,2,3,2,3,1) –...

czytaj więcej
Zmarzlik zwycięża na Olimpijskim! Spartanie na podium

Zmarzlik zwycięża na Olimpijskim! Spartanie na podium

Zwycięstwem Bartosz Zmarzlika zakończyła się trzecia runda 2021 Betard Wrocław FIM Speedway Grand Prix Polski. Podium uzupełnili zawodnicy Betard Sparty Wrocław. Drugi był Maciej Janowski, a trzeci Artem Laguta. Wrocławskie Grand Prix tradycyjnie już było pięknym świętem żużla. Najlepsi zawodnicy świata stworzyli na Olimpijskim wspaniałe widowisko. W pamięci kibiców zapadły przede wszystkim biegi półfinałowe i finał. Świetnie spisywał się w nich Maciej Janowski, który wcześniej miał spore problemy z odnalezieniem odpowiednich ustawień motocykla. Ostatecznie po pięknej, wyrównanej walce dwóch polskich mistrzów, na najwyższym stopniu podium stanął mistrz świata Bartosz Zmarzlik. Tym samy odrobił on dwa punkty do przewodzącego klasyfikacji generalnej mistrzostw świata Macieja Janowskiego. Trzeci w piątkowym turnieju Artem Laguta został samotnym wiceliderem klasyfikacji przejściowej. Już dziś na Stadionie Olimpijskim okazja na zdobycie kolejnych punktów w walce o najbardziej prestiżowy tytuł światowego speedwaya. O 19:00 pierwszy wyścig czwartej rundy 2021 Betard Wrocław FIM Speedway Grand Prix Polski. Ostatnie bilety wciąż dostępne na https://bilety.wts.pl Wyniki: 1. Bartosz Zmarzlik – 18 (3,2,3,3,2,2,3) – 20 pkt GP 2. Maciej Janowski – 14 (2,1,2,3,1,3,2) – 18 pkt GP 3. Artiom Łaguta – 17 (3,3,2,2,3,3,1) – 16 pkt GP 4. Emil Sajfutdinow – 12 (1,1,3,3,2,2,w) – 14 pkt GP 5. Fredrik Lindgren – 9 (2,0,2,2,2,1)...

czytaj więcej