Fricke: poprawy szukam w warsztacie

Fricke: poprawy szukam w warsztacie

Już jutro na Nowym Olimpijskim Betard Sparta Wrocław zmierzy się z zespołem Fogo Unii Leszno. W poprzednim spotkaniu obu zespołów wrocławianie odnieśli bolesną porażkę. O tym jakie wnioski z tego meczu wyciągnął zespół opowiada Max Fricke. Po meczu w Lesznie mieliście moment na to by zastanowić się co tak naprawdę się stało. Rozmawialiście o tym z całym zespołem? Tak, to było dla nas bardzo trudne doświadczenie. Wyciągnęliśmy z niego jednak odpowiednie wnioski. W Lesznie pracowaliśmy bardzo ciężko by wreszcie odnaleźć odpowiednie przełożenia i następnym razem powrócić jako lepsza drużyna. Mieliście tydzień, by wyeliminować wszelkie błędy przed rundą finałową. Czy to możliwe? To był tydzień pod znakiem ciężkiej pracy w warsztacie. Myślę, że to przede wszystkim tam musimy szukać sposobu na poprawę wyników i przygotowanie się do walki w play-off. Mamy nadzieję, że Wasze cele na ten sezon się nie zmieniły? Na pewno będziemy walczyć bardzo ciężko i nie poddamy się. Mogę obiecać kibicom, że zrobimy wszystko co w naszej mocy by spisać się jak najlepiej w tych czterech decydujących meczach. Czy atmosfera na Nowym Olimpijskim i tworzący ją kibice mogą dodać Wam energii w tej walce? Oczywiście! Fani na Olimpijskim zachwycają mnie za każdym razem gdy wyjeżdżam na tor. Energia,...

czytaj więcej
Drabik najlepszy w Szwecji

Drabik najlepszy w Szwecji

We wtorkowy wieczór na torach Elitserien o kolejne punkty rywalizowali żużlowcy Betard Sparty Wrocław. Tym razem, najskuteczniejszy okazał się Maksym Drabik. Torres zdobył ponad połowę punktów wywalczonych tego wieczora przez zespół Lejonen Gislaved. W sumie w siedmiu startach zdobył aż 16 punktów. W zespole rywali świetnie spisał się natomiast Max Fricke. Australijczyk był bliski wywalczenia kompletu punktów. Na przeszkodzie stanęło jednak wykluczenie z w jednym z biegów. Dorobek Fricke’a to ostatecznie jedenaście punktów i bonus.

czytaj więcej
8+1 Fricke’a na Wyspach

8+1 Fricke’a na Wyspach

W poniedziałkowy wieczór kolejny mecz angielskiej Premiership odjechał Max Fricke. Australijczyk może być umiarkowanie zadowolony ze swojej postawy. Fricke wystąpił w czterech biegach meczu przeciwko Leicester Lions. Rozpoczął od dwóch biegowych zwycięstw, by później dwa razy przegrać na torze rywalizację z Hansem Andersenem. W sumie pozwoliło mu to zainkasować osiem punktów i bonus. Wyniki: Belle Vue Aces – 57 pkt. Craig Cook – 7 (0,3,1,3) Steve Worrall – 11+1 (3,2*,3,3,0) Daniel Bewley – 12+1 (3,1*,3,2,3) Rohan Tungate – 9+2 (2*,2,2*,3) Max Fricke – 8+1 (3,3,1*,1) Dimitri Berge – 8+1 (3,2*,2,1) Mark Riss – 2 (0,1,1,0) Leicester Lions – 33 pkt. Hans Andersen – 12 (2,0,3,3,2,2) Ricky Wells – 4+1 (1*,3,d,0) Charles Wright – 3 (1,1,0,1) Stuart Robson – 0 (0,0,-,0) Scott Nicholls – 1 (0,0,1,0) Connor Mountain – 2+1 (1*,1,0,-) Josh Auty – 11+1 (2,2,2,2,2,1*)

czytaj więcej
Lepszy występ Maxa Fricke’a

Lepszy występ Maxa Fricke’a

Po serii kilku niezbyt udanych występów, w środę Max Fricke wreszcie mógł być w pełni zadowolony. Lepszy występ indywidualnie i ważne wyjazdowe zwycięstwo Belle Vue Aces z pewnością poprawiły humor Australijczykowi. W środę Asy w wyjazdowym meczu mierzyły się z ekipą Somerset Rebels. Fricke do dorobku zespołu dorzucił osiem punktów i bonus po czterech startach.

czytaj więcej
Wtorek w Elitserien – zadowolony tylko Woffinden

Wtorek w Elitserien – zadowolony tylko Woffinden

Zawodniy Betard Sparty Wrocław przyzwyczaili kibiców do bardzo dobrych występów na torach szwedzkiej Elitserien. We wtorkowy wieczór jednak tylko Tai Woffinden zaliczył występ, po którym może być w pełni usatysfakcjonowany. Brytyjczyk był niemal bezbłędny w meczu Smederny Eskilstuna z Indianerną Kumla. Na koncie lidera Betard Sparty Wrocław znalazło się czternaście punktów. Słabiej w tym meczu spisał się Vaclav Milik, który wywalczył siedem punktów z bonusem. Jak się okazało w pozostałych spotkaniach, wynik Czecha nie był jednak najgorszy. W Vetlandzie cztery punkty i bonus zdobył Max Fricke. Punkt mniej na torze w Gislaved wywalczył Maksym Drabik. Najsłabiej ze Spartan wypadł tym razem Maciej Janowski, który w pojedynku z zespołem Drabika wywalczył zaledwie trzy „oczka”. Wyniki:  Eskilstuna Smederna – 47 1. Fredrik Lindgren – 14 (2,3,3,3,3) 2. Mikkel Michelsen – 5 (d,d,1,1,3) 3. Michael Jepsen Jensen – 8+2 (2,2,2*,0,2*) 4. Pontus Aspgren – 0 (d,d,-,-,0) 5. Niels Kristian Iversen – 7+2 (1*,2,2,2*) 6. Krzysztof Buczkowski – 10+2 (3,2,3,1*,1*) 7. Linus Ekloef – 3 (1,1,1) Kumla Indianerna – 42 1. Tai Woffinden – 14 (3,3,3,3,2) 2. Kacper Gomólski – 2 (1,1,0,0) 3. Piotr Protasiewicz – 8 (3,2,3,0,w) 4. Anders Thomsen – 6+1 (1,3,0,2*,w) 5. Vaclav Milik – 7+1 (3,0,2,1,1*) 6. Jonathan Grahn – 2+1 (0,2*,0) 7. Victor Palovaara – 3 (2,d,1) Vetlanda Speedway – 48 pkt. 9. Artiom Łaguta – zastępstwo zawodnika 10. Brady Kurtz – 12 (1,2,3,3,1,2) 11. Leon Madsen – 14 (3,3,2,3,3,w) 12. Tomas H. Jonasson – 4+1 (0,0,2*,1,d,1) 13. Bartosz Zmarzlik – 15+1 (3,2*,3,3,1,3) 14. Magnus Karlsson – 1 (0,1,0) 15. Ricky Kling – 2 (2,0,0) Rospiggarna Hallstavik – 41 pkt. 1. Jason Doyle – 12 (2,3,2,2,3,w) 2. Robert Lambert – 9+2 (0,1,1*,2,2*,3) 3. Andreas Jonsson – 5 (2,1,0,-,2) 4. Jacob Thorssell – 4+1 (1*,3,0,0,u) 5. Max Fricke...

czytaj więcej
Nieudany poniedziałek Spartan

Nieudany poniedziałek Spartan

Czterech zawodników Betard Sparty Wrocław startowało na żużlowych torach w poniedziałkowy wieczór. Tylko jeden z nich może być jednak umiarkowanie zadowolony ze swojego występu. Co ciekawe, jedynym żużlowcem, który może wczorajsze starty zaliczyć do udanych jest Mateusz Dul, wychowanek WTS, który po raz pierwszy w karierze wystąpił w zawodach o stawkę. Młody żużlowiec występ w Rybniku zaczął co prawda od trzech zer, ale w ostatnim starcie udało mu się zdobyć pierwsze w karierze punkty, od razu meldując się na mecie z kolegą z pary i inkasując dwa „oczka” z bonusem. Więcej oczekiwać można było natomiast po występach pozostałych młodzieżowców Betard Sparty Wrocław. Patryk Wojdyło w Rybniku wywalczył siedem punktów, Przemysław Liszka jedno „oczko” mniej. W poniedziałkowy wieczór okazję do startu miał także Max Fricke, który wystąpił w wyjazdowym meczu Belle Vue Aces. Australijczyk zdołał jednak wygrać tylko jeden bieg, w pozostałych meldując się na mecie na końcu stawki.

czytaj więcej