Dlaczego Olimpijski? Miejska legenda głosi, że jeszcze przed II wojną światową Wrocław miał zgłaszać olimpijskie aspiracje – stąd powstał cały kompleks Stadionu Olimpijskiego z areną główną, a leżące nieopodal Sępolno miało być wioską olimpijską. I choć do teorii pasuje wręcz idealnie, to kompletnie mija się z prawdą, choć wielkie imprezy nie ominęły stolicy Dolnego Śląska.
Jak to więc z tym stadionem było? W latach 1912 – 1948 podczas letnich igrzysk Olimpijskich odbywał się Konkurs Sztuki Literatury, którego zwycięzcy, podobnie jak sportowcy, otrzymywali medale olimpijskie. Wrocławski obiekt, wtedy jeszcze pod nazwą „Stadion Śląski” został zgłoszony do konkursu na Igrzyskach Olimpijskich w Amsterdamie (w roku 1928) i Los Angeles (1932), a podczas tych drugich projektant – Richard Konwiarz – otrzymał za swój projekt brązowy medal.
Co ciekawe, centralnym punktem całego kompleksu oryginalnie nie był sam stadion, a leżąca przy nim pergola, która pełniła funkcję honorowego placu. Początkowo na Stadionie Olimpijskim nie planowano wyścigów żużlowych, a głównym przeznaczeniem były mecze piłkarskie, mityngi lekkoatletyczne i gimnastyczne. Murawa była większa, a boisko otaczał nie tor żużlowy, a dwie bieżnie. Nie brakowało miejsca do uprawiania skoków w dal, wzwyż i o tyczce.
Pierwsze większe prace remontowe, choć bardziej polegające na rozbudowie obiektu, wówczas nazywanego jeszcze Stadionem Śląskim, przeprowadzono w latach 30. ubiegłego stulecia, niedługo przed II wojną światową. Wał ziemny, na którym znajdowały się trybuny otoczony ceglanym murem, a pojemność stadionu zwiększyła się do 50 tysięcy widzów. Dobudowano także zadaszenie oraz wieżę zegarową.
Podczas wojny obiekt uległ znacznemu zniszczeniu (mówi się, że uszkodzone zostało nawet 80 procent stadionu), a już po odbudowie, na początku lat 60. XX wieku odnotowano historyczną frekwencję, oczywiście na zawodach żużlowych. Finał Drużynowych Mistrzostw Świata w 1961 roku oficjalnie oglądało 50 tysięcy widzów, chociaż nieoficjalnie mogło być ich nawet 70 tysięcy.
Na Stadionie Olimpijskim obecna była piłka nożna i to ta światowej klasy. W latach 30. XX wieku kilka spotkań rozegrała tu reprezentacja Niemiec, już po wojnie regularnie w roli gospodarza występowała reprezentacja Polski, a miejscowy Śląsk podejmował rywali w europejskich pucharach. Z czasem WKS przestał „odwiedzać” obiekt na Wielkiej Wyspie (ostatni mecz rozegrał w sezonie 2005/2006), a w międzyczasie ze stadionu korzystał m.in. piłkarski Polar Wrocław. Poza pracami przy odbudowie obiektu po wojnie oraz nieznacznym remontem na początku XXI wieku, przez lata nie przeprowadzano właściwie żadnych prac. Obiekt niszczał, ale przełomowym momentem w jego historii było przyznanie miastu organizacji Igrzysk Sportów Nieolimpijskich – The World Games 2017. Wtedy postanowiono przeprowadzić gruntowny remont stadionu, którego efekty – chociażby w postaci nowej trybuny zachodniej – widzimy dzisiaj.
Obecnie Stadion Olimpijski jest oczywiście domem wrocławskich żużlowców, ale także w roli gospodarza występuje tu jeden z najlepszych zespołów futbolu amerykańskiego w Europie – Panthers (stąd oznaczenia jardów na murawie), a swoje siedziby – oprócz Betard Sparty i Panthers – mają także Ślęza i MCS Wrocław. Okazyjnie swoje spotkania rozgrywają tu mistrzowie Polski w lacrossie, Kosynierzy, a niekiedy zdarzają się także mecze ultimate frisbee. Stadion Olimpijski od lat jest jednak kojarzony z czarnym sportem i właśnie tutaj działy się przełomowe wydarzenia w historii speedway’a, za które należy uznać pierwszy turniej Grand Prix, inauguracyjne zawody Drużynowego Pucharu Świata czy premierowe zawody Speedway of Nations.
Daty do zapamiętania:
1924 – 1925 – Prace nad projektem „Stadionu Śląskiego”
1926 – 1928 – Budowa stadionu
1932 – Richard Konwiarz otrzymuje brązowy medal olimpijski za projekt „Stadionu Śląskiego” we Wrocławiu.
1935 – 1939 – Rozbudowa stadionu podczas której zbudowano m.in. wieżę i zadaszenie trybuny wschodniej zachowane do dziś.
1945 – Odbudowa stadionu ze zniszczeń wojennych
3 września 1961 – Rekordowa frekwencja na Olimpijskim podczas finału Drużynowych Mistrzostw Świata na żużlu. Według niektórych źródeł mogła wynieść nawet 70 tysięcy widzów.
1978 – Wokół stadionu wybudowano cztery maszty oświetleniowe, które zapewniały płycie głównej oświetlenie na poziomie 2800 luksów. Był to wówczas najjaśniej oświetlony stadion w Europie.
2015 – 2017 – Najnowsza modernizacja stadionu
1 maja 2017 – Pierwszy mecz Betard Sparty Wrocław na wyremontowanym stadionie