Ulewne opady deszczu nie pozwoliły na rozgranie finału Drużynowego Pucharu Świata. Powtórka odbędzie się w niedzielę o godzinie 11:00. Również na ten dzień zaplanowana jest dwunasta kolejka Speedway Ekstraligi, w której Atlas Wrocław jedzie do Częstochowy na spotkanie z Włókniarzem. Pod Jasną Górą meczu nie przełożono, jednak najprawdopodobniej zostanie nieco opóźniony.

Australijczycy okazali się najlepsi w barażu Drużynowego Pucharu Świata. Duży wkład w sukces "Kangurów" miał Dave Watt, który podobnie jak w eliminacji drugiej, w Lesznie wywalczył 11 "oczek". Po zawodach zawodnik znalazł chwilę czasu by podzielić się swoimi opiniami.

W ramach dwunastej kolejki Speedway Ekstraligi Cognor Włókniarz Częstochowa podejmie na własnym torze Atlas Wrocław. Faworytem tego pojedynku bez wątpienia są częstochowianie, mimo że w niedzielę wystąpią osłabieni brakiem jednego ze swoich liderów, Nickiego Pedersena.

Zwycięstwem Australii zakończył się baraż Drużynowego Pucharu Świata. Drugie miejsce wywalczyła reprezentacja Szwecji i to właśnie te ekipy ujrzymy w sobotę w finale. W szeregach "Kangurów" wystąpiła dwójka zawodników wrocławskiego Atlasu - Jason Crump zdobył 14 "oczek", natomiast Dave Watt uzbierał jedenaście punktów.

Wczoraj w Gnieźnie Maciej Janowski awansował z trzeciego miejsca do Finału Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski. Maciek uzbierał jedenaście punktów i uplasował się za Musielakiem oraz Gomólskim. Jego dorobek mógłby być większy gdyby nie upadek i wykluczenie w drugim starcie. Finał odbędzie się 7 sierpnia w Lesznie.

Zwycięstwem reprezentacji Polski zakończyła się druga eliminacja Drużynowego Pucharu Świata, rozegrana w Peterborough. "Biało-Czerwoni" zgromadzili na swoim koncie 54 punkty, drudzy Australijczycy o dwa "oczka" mniej, Brytyjczycy zdołali uzbierać 34 punkty, natomiast ostatni Słoweńcy zaledwie trzynaście. W barwach Australii wystartowało dwóch zawodników Atlasu: Jason Crump i Dave Watt.

Wczoraj na torze w Tarnowie odbył się finał Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów. Po raz kolejny z rzędu w swojej karierze Maciej Janowski zdobył w nich srebrny medal. Jak stwierdził sam Maciej „Zawody były olbrzymie trudne!” Dlaczego? Zapraszamy do lektury.

Maciek Janowski po raz kolejny w swojej karierze został Wicemistrzem Europy Juniorów do lat 19. W tegorocznym finale złoty medal przegrał jednym punktem z Przemkiem Pawlickim. Zanim jednak na jego szyi zawisł srebrny krążek, razem z Martinem Vaculikiem ze Słowacji oraz Artiomem Lagutą z Rosji musiał wygrać dodatkowy wyścig, ponieważ po 20 ta trójka miała po 13 punktów. Na najniższym stopniu podium stanął Martin Vaculik.