Adam Shields trenował wczoraj na Stadionie Olimpijskim. – Potrzebuję trochę więcej jazdy. Wtorkowy trening był moim pierwszym w Europie w tym sezonie. Do tej pory jeździłem tylko w Australii, ale tam jest zupełnie inny żużel i inne tory. Nie da się tego porównać – mówi Adam Shields. – Zbliżający się tydzień mam bardzo pracowity. Czeka mnie wiele jazdy w Anglii. Na pewno mi to pomoże i kolejna wizyta we Wrocławiu będzie już inna – dodaje Adam.
Wielu kibiców we Wrocławiu ma nadzieję, że Sheilds zastąpi w zespole Jasona Crumpa. W końcu też jest rudy i też jest Australijczykiem. Co na to sam zainteresowany? – Super by było, ale będzie ciężko. Jasona nie da się zastąpić. On jest jednym z najlepszych żużlowców świata, mistrzem swiata. Myślę, że nikt nie jest w stanie go zastąpić. Ja mogę obiecać, że zrobię wszystko, aby jeździć jak najlepiej i zdobywać jak najwięcej punktów dla drużyny. Wtedy kibice na pewno będą zadowoleni – przyznał ze śmiechem Adam.