Kompletnie się nie udał żużlowcom Betardu Sparty Wrocław wyjazd do
Torunia, gdzie w świąteczny poniedziałek zmierzyli się z miejscowym
Unibaxem. Nie byliśmy faworytem tego spotkania, ale chyba nikt nie
spodziewał się wysokiej porażki 30:60.
Naszpikowany gwiazdami (i dodatkowo wzmocniony zastępstwem zawodnika
pod nieobecność Emila Sajfutdinowa) rywal z pewnością chciał się
odegrać za kiepski początek sezonu i porażkę w Gdańsku, ale Spartanie
też mieli swoją motywację. Przyjechaliśmy do Torunia bez większego
stresu, chcąc nawiązać walkę i postarać się osiągnąć jak najlepszy
wynik. Pierwszy wyścig spotkania potwierdził, że jesteśmy w stanie
zaprezentować się na MotoArenie z dobrej strony. Remis i dobra forma
Juricy Pavlica pokazywały, że wcale nie jesteśmy skazywani na pożarcie.
Niestety kolejne trzy biegi zakończyły się naszymi przegranymi i
przewaga torunian bardzo szybko urosła do dziesięciu oczek. Kolejne
cztery wyścigi to remisy – wówczas wydawało się, że po słabym początku
odzyskaliśmy rytm i odpowiednio spasowaliśmy się z torem. W bardzo
ładnym stylu swoje biegi wygrywali Tomasz Jędrzejak, który jako jedyny
pokonał znakomitego dzisiaj Tomasza Golloba oraz Maciej Janowski, który
drugi mecz z rzędu był najjaśniejszym punktem w drużynie Spartan.
Od dziewiątej gonitwy zaczęła się jednak czarna passa żużlowców
Betardu Sparty. Nie mieliśmy wiele do powiedzenia w starciu z
zawodnikami Unibaxu i chociaż od poprzedniego meczu ze Stalą
zanotowaliśmy znaczny progres pod względem startów, to niestety
wielokrotnie zdarzało się na trasie przegrywaliśmy to, co udało się
wypracować przy wyjściu spod taśmy. Koniec końców torunianie
systematycznie powiększali przewagę, pokonując naszą drużynę różnicą
trzydziestu punktów.
Najwięcej punktów – 10 w naszych barwach zdobył Maciej Janowski.
„Magic” był dobrze dysponowany, a szczególnie mogła się
podobać jego jazda w trzynastym biegu, kiedy bardzo ładnym manewrem
wyprzedził Adriana Miedzińskiego. Tai Woffinden uzyskał 7 punktów, ale
nie zapisał na swoim punkcie ani jednego indywidualnego zwycięstwa.
Wyraźnie zmartwiony przebiegiem spotkania „Tajski” mówił po meczu, że
jak na razie ewidentnie brakuje mu szybkości i dlatego jego wyniki
odbiegają nie tylko od oczekiwań kibiców Betardu Sparty, ale i jego
samego. Szarpał Tomek Jędrzejak, który nie odpuszczał torunianom ani na
moment – jeden bieg zapisał na swoją korzyść, a w innym sam przez cztery
kółka zaciekle walczył z Gollobem i Miedzińskim, pasując dopiero po
niebezpiecznej („Ogór” musiał bronić się przed upadkiem) przycince tego
drugiego. Jurica Pavlic po udanym początku zawodów później gdzieś
stracił swoją szybkość i ostatecznie ukończył zawody z dorobkiem sześciu
punktów, choć wydawało się, że będzie ich o wiele więcej. Troy
Batchelor i nasi juniorzy dziś niestety nie umieli się odnaleźć –
zwłaszcza po Australijczyku widać, że coś nie gra w jego sprzęcie i
dobrze by było, gdyby jak najszybciej znalazł przyczyny swoich kłopotów.
Po tym meczu, który kibice powinni jak najszybciej zapomnieć, na
pewno bardzo wiele będzie musiał przemyśleć menedżer Betardu Sparty
Piotr Baron. Miejmy nadzieję, że przez te dwa tygodnie, które dzielą nas
od kolejnego meczu, uda się wyciągnąć wnioski z dzisiejszego występu i w
starciu z Fogo Unią Leszno (4 maja, Stadion Olimpijski) zobaczymy
zupełnie innych Spartan.
BETARD SPARTA WROCŁAW 30
1. Tai Woffinden 7+2 (1*, 1*, 2, 2, 1)
2. Jurica Pavlic 6+1 (2, 2, 1*, 1, 0, 0)
3. Tomasz Jędrzejak 6 (1, 3, 1, 0, 1)
4. Troy Batchelor 0 (0, 0, 0, -)
5. Maciej Janowski 10 (2, 3, 1, 2, 2)
6. Patryk Dolny 0 (0, 0, 0)
7. Patryk Malitowski 1 (1, 0, 0)
UNIBAX TORUŃ 60
9. Adrian Miedziński 10+2 (0, 2, 2*, 3, 1, 2*)
10. Emil Sajfutdinow z/z
11. Chris Holder 9+2 (t, 0, 1*, 2*, 3, 3)
12. Darcy Ward 15 (3, 3, 3, 3, 3, d)
13. Tomasz Gollob 16+1 (3, 2, 3, 3, 2*, 3)
14. Oskar Fajfer 4+2 (2*, 1*, 1)
15. Paweł Przedpełski 6+1 (3, 2*, 1, 0)
Bieg po biegu:
1. Ward, Pavlic, Woffinden, Miedziński 3:3
2. Przedpełski, Fajfer, Malitowski, Dolny 5:1 (8:4)
3. Ward, Przedpełski (Holder – t), Jędrzejak, Batchelor 5:1 (13:5)
4. Gollob, Janowski, Przedpełski, Malitowski 4:2 (17:7)
5. Ward, Pavlic, Woffinden, Holder 3:3 (20:10)
6. Jędrzejak, Gollob, Fajfer, Batchelor 3:3 (23:13)
7. Janowski, Miedziński, Holder, Dolny 3:3 (26:16)
8. Gollob, Woffinden, Pavlic, Przedpełski 3:3 (29:19)
9. Gollob, Miedziński, Jędrzejak, Batchelor 5:1 (34:20)
10. Ward, Holder, Janowski, Malitowski 5:1 (39:21)
11. Miedziński, Gollob, Pavlic, Jędrzejak 5:1 (44:22)
12. Holder, Woffinden, Fajfer, Dolny 4:2 (48:24)
13. Ward, Janowski, Miedziński, Pavlic 4:2 (52:26)
14. Holder, Miedziński, Jędrzejak, Pavlic 5:1 (57:27)
15. Gollob, Janowski, Woffinden, Ward (d2) 3:3 (60:30)
