Tai musi złapać szybkość

Tai Woffinden nie miał najlepszego humoru po poniedziałkowym meczu Betardu Sparty Wrocław w Toruniu. Indywidualny Mistrz Świata zdobył w tym spotkaniu 7 punktów i z pewnością był to dla niego wynik poniżej jego oczekiwań.

„Tajski” nie był na trasie toruńskiego toru sobą. Jego motocykle jechały wolno, przez co zawodnik nie przypominał nam niestety torpedy, którą był w zeszłym sezonie. – To było bardzo ciężkie spotkanie i niestety pokazało nam, że czeka nas jeszcze więcej pracy, żeby osiągać dobre rezultaty. Nie spodziewaliśmy się takiego wyniku, a ja próbuję złapać swoją szybkość, ale na razie mi to nie wychodzi. Muszę na przyszłość lepiej przygotować się do następnych meczów pod kątem sprzętowym. Cały czas robimy wszystko z moimi mechanikami, aby motocykle spisywały się jak najlepiej – mówił po meczu Woffinden.

Tai pytany, czy doskwierają mu jakieś inne problemy, zaprzeczył. – Nie, wszystko jest kwestią moich motorów. Do następnego spotkania ligowego mamy dwa tygodnie i mam nadzieję, że do tego czasu sytuacja zmieni się na lepsze – powiedział Brytyjczyk.