Holder mistrzem!

W sobotni wieczór na toruńskiej MotoArenie miało miejsce wielkie święto światowego speedwaya. Po raz ostatni w sezonie 2012 najlepsi żużlowcy globu spotkali się, by walczyć w zawodach z cyklu Grand Prix. Dodatkowych emocji dostarczał fakt, że losy tytułu Indywidualnego Mistrza Świata miały rozstrzygnąć się podczas ostatniego turnieju, co w ostatnich latach nie zdarzało się zbyt często.

Na otwarcie toruńskiej Grand Prix nad MotoAreną przeszła ulewa, która opóźniła rozpoczęcie zawodów. Jednak przerwa nie ostudziła zapału zgromadzonych żużlowców. Szczególnie wysoka temperatura panowała w teamach Chrisa Holdera, Nickiego Pedersena oraz Grega Hancocka, ponieważ dla tej trójki przebieg turnieju mógł zadecydować o wywalczeniu tytułu Indywidualnego Mistrza Świata. W pierwszej serii
najlepiej zaprezentował się Australijczyk, który w pokonanym polu pozostawił Jasona Crumpa, Macieja Janowskiego oraz Fredrika Lindgrena.

Przyjrzyjmy się przez chwilę poczynaniom szwedzkiego żużlowca startującego w barwach Betardu Sparty Wrocław. „Fredka” w pierwszej części zawodów jechał na wysokim poziomie. Na otwarcie przywiózł dwa oczka, a w swoim drugim starcie zwyciężył, pokonując świetnie dysponowanego Tomasza Golloba. Później Szweda dopadły problemy. Trzy kolejne jedynki na koncie w końcowym rozrachunku dały Lindgrenowi osiem punktów. Problem w tym, że taką samą ilością oczek mogli pochwalić się jeszcze Maciej Janowski i Nicki Pedersen. W półfinałach zostały tylko dwa wolne miejsca, a kandydatów było aż trzech. Ostatecznie do półfinałów nie awansował zawodnik Betardu Sparty, co niezbyt pozytywnie nastroiło szwedzkiego żużlowca. Należy jednak zaznaczyć fakt, że „Fredka” po raz pierwszy w swojej karierze utrzymał się w cyklu Grand Prix. Lindgren zakończył sezon 2012 na ósmym miejscu, które daje mu awans do przyszłorocznych rozgrywek.

Po rundzie zasadniczej najlepszymi wynikami mogli pochwalić się Tomasz Gollob oraz Chris Holder. Po jedenaście punktów mieli Martin Vaculik, Emil Sajfutdinow, Antonio Lindabeck, którzy także znaleźli się w dalszej części rozgrywek. Miejsce w półfinale wywalczył także Amerykanin Greg Hancock, który po pięciu wyścigach miał na swoim koncie 5 oczek. Stawkę uzupełnili wspomniani wcześniej Maciej Janowski i Nicki Pedersen.

Bardzo gorąco zrobiło się w półfinałach, kiedy to Chris Holder odważnie zaatakował Nickiego Pedersena. Australijczyk chciał zmieścić się między krawężnikiem a Duńczykiem, jednak na taki menewr zabrakło miejsca. „Chrispy” dwukrotnie trącił motocykl Pedersena, co spowodowało upadek „Powera”. W tym momencie przed trudną decyzją stanął sędzia turnieju, który ostatecznie pozwolił powtórzyć wyścig w pełnej obsadzie. W drugiej odsłonie półfinału Chris Holder razem z Antonio Lindbaeckiem w sportowej walce uzyskali awans do biegu finałowego. A Nicki Pedersen musiał się pożegnać z marzeniami o kolejnym tytule Indywidualnego Mistrza Świata.

Oprócz wymienionych wyżej żużlowców awans do finały wywalczyli także Tomasz Gollob i Greg Hancock. Zgromadzeni na stadionie kibice szybko obliczyli, że w przypadku, gdy bieg finałowy wygrałby Amerykanin, odbyłby się bieg dodatkowy o srebrny medal pomiędzy Hancockiem a Pedersenem. Taki scenariusz nie miał jednak miejsca, gdyż na najwyższym stopniu podium stanął Antonio Lindbaeck, tuż za nim znalazł się Tomasz Gollob, a „Herbie” wywalczył dopiero trzecią pozycję. W ostatniej gonitwie wieczoru pech dopadł Chrisa Holdera, który po wyjściu na pierwsze miejsce, na drugim okrążeniu zanotował defekt motocykla. Złośliwość rzeczy martwych nie zmieniła jednak pozycji Holdera w klasyfikacji generalnej. Szczęśliwy Australijczyk odebrał puchar, który ukoronował jego sukcesy z całego sezonu. Nowego Indywidualnego Mistrza Świata oklaskiwała cała publiczność zgromadzona na toruńskiej MotoArenie.

Podczas sobotniego Grand Prix miało miejsce kilka wydarzeń, które przejdą do historii. Pierwszym z nich był ostatni występ Jasona Crumpa w cyklu Grand Prix. Australijczyk od wielu lat uczestniczył w Indywidualnych Mistrzostwach Świata, jednak „Kangur” niedawno podjął decyzję o opuszczeniu elitarnego grona. Wiadomość o decyzji Crumpa wzbudziła wiele mieszanych uczuć wśród kibiców i osób związanych ze światowym speedwayem. Mimo, że brak „Crumpiego” w Grand Prix na pewno będzie zauważalny, kibicom nie pozostaje nic innego, jak pogodzić się z decyzją trzykrotnego mistrza świata i śledzić wyścigi z jego udziałem w lidze polskiej i szwedzkiej. Crump z pewnością chciał zakończyć ten etap kariery mocnym uderzeniem, jednak rywale w toruńskim Grand Prix pokazali, że są w lepszej dyspozycji. „Crumpie” zakończył zawody z dorobkiem pięciu punktów, jednak mimo to wszyscy zebrani na MotoArenie miłośnicy speedwaya oklaskiwali Australiczyka za lata wspaniałej jazdy na światowym poziomie. Kolejnym punktem, który zapisze się w żużlowej historii, będzie osiągnięcie Chrisa Holdera. Australijczyk jest najmłodszym zwycięzcą cyklu Grand Prix. Dotychczas to miano mógł używać Tony Rickardsson, który w 1994 sięgnął po mistrzoswski tytuł.

Za nami kolejny sezon żużlowych zmagań w cyklu Grand Prix. Przyszły rok dostarczy nam nowych emocji i nowych twarzy w elicie. Oprócz czołowej ósemki do Indywidualnych Mistrzostw Świata awansowali Krzysztof Kasprzak, Matej Zagar oraz Niels Kristian Iversen. Pozostaje także kwestia przyznania dzikich kart na przyszły sezon. Kto znajdzie się w gronie szczęśliwców, którzy otrzymają prawo do walki o prestiżowy tytuł? To na razie pozostanie tajemnicą.

 

Klasyfikacja końcowa GP Polski:
1. Antonio Lindbaeck (Szwecja) (2,3,3,3,0,2,6) 19
2. Tomasz Gollob (Polska) (3,2,3,3,3,3,4) 21
3. Greg Hancock (USA) (2,0,2,3,2,2,2) 13
4. Chris Holder (Australia) (3,3,1,3,2,3,d) 15
5. Martin Vaculik (Słowacja) (3,2,3,0,3,1) 12
6. Emil Sajfutdinow (Rosja) (3,2,2,1,3,0) 11
7. Nicki Pedersen (Dania) (1,1,3,2,1,1) 9
8. Maciej Janowski (Polska) (0,3,1,2,2,0) 8
9. Fredrik Lindgren (Szwecja) (2,3,1,1,1) 8
10. Chris Harris (Wielka Brytania) (1,1,0,1,3) 6
11. Hans Andersen (Dania) (2,0,0,1,2) 5
12. Jason Crump (Australia) (1,0,1,2,1) 5
13. Andreas Jonsson (Szwecja) (1,2,0,0,1) 4
14. Bjarne Pedersen (Dania) (0,1,2,0,0) 3
15. Jarosław Hampel (Polska) (0,1,d,2,0) 3
16. Peter Ljung (Szwecja) (0,0,2,0,0) 2
R1. Emil Pulczyński (Polska) (NS)
R2. Kamil Pulczyński (Polska) (NS)

 

Wyścig po wyścigu:
1. Vaculik, Andersen, Jonsson, Hampel
2. Gollob, Hancock, N. Pedersen, Ljung
3. Sajfutdinow, Lindbaeck, Harris, B. Pedersen
4. Holder, Lindgren, Crump, Janowski
5. Lindgren, Gollob, Harris, Andersen
6. Holder, Sajfutdinow, Hampel, Hancock
7. Lindbaeck, Vaculik, N. Pedersen, Crump
8. Janowski, Jonsson, B. Pedersen, Ljung
9. Lindbaeck, Hancock, Janowski, Andersen
10. Gollob, B. Pedersen, Crump, Hampel (d/4)
11. Vaculik, Ljung, Holder, Harris
12. N. Pedersen, Sajfutdinow, Lindgren, Jonsson
13. Holder, N. Pedersen, Andersen, B. Pedersen
14. Lindbaeck, Hampel, Lindgren, Ljung
15. Gollob, Janowski, Sajfutdinow, Vaculik
16. Hancock, Crump, Harris, Jonsson
17. Sajfutdinow, Andersen, Crump, Ljung
18. Harris, Janowski, N. Pedersen, Hampel
19. Vaculik, Hancock, Lindgren, B. Pedersen
20. Gollob, Holder, Jonsson, Lindbaeck
Półfinały:
21. Gollob (A), Hancock (D), Vaculik (C), Janowski (B)
22. Holder (A), Lindbaeck (D), N. Pedersen (B), Sajfutdinow (C)
Finał:
23. Lindbaeck (B), Gollob (A), Hancock (C), Holder(d/1) (D)

 

MARTA POLAK