Brąz się oddala

Znakomita końcówka spotkania to za mało, żeby pokonać tak dobrze zbilansowany zespół jak eKantor.pl Falubaz Zielona Góra. Żużlowcy Betard Sparty nie potrafili przełamać się w starciu z „Motomyszami” i ulegli drużynie gości po raz trzeci w tym sezonie. Pierwszy mecz o brązowy medal PGE Ekstraligi zakończył się naszą porażką 42:48. Zdecydowanie najlepszymi zawodnikami naszej drużyny byli Vaclav Milik oraz Tai Woffinden.
Spartanie od początku spotkania mieli problemy, aby dotrzymać kroku rozpędzonym zielonogórzanom. Drużyna Falubazu prowadziła od drugiego biegu i na Golęcinie czuła się po prostu lepiej od naszej ekipy. Wrocławianie gorzej startowali, a mimo prób walki na dystansie nie było łatwo wyprzedzać rywali na trasie. Po pierwszej serii zawodów przegrywaliśmy czterema oczkami, a przewaga ta urosła po rozegraniu siedmiu biegów do ośmiu punktów. W naszej drużynie poza Tajskim i Vaszkiem ciężko było szukać żużlowców, którzy pewnie dostarczaliby ważne punkty.
Wydawało się, że przełom nastąpił w biegu dziesiątym, kiedy to bardzo ładnej walce opromieniony zdobyciem indywidualnego wicemistrzostwa Europy Milik pokonał dobrze dysponowanego Protasiewicza. Niestety kolejne dwa wyścigi zakończyły się podwójnymi wygranymi gości, którzy zapewnili sobie wówczas zwycięstwo w całym meczu. Dopiero wtedy ruszyliśmy do odrabiania strat, w wyniku czego udało się zniwelować sporą przewagę punktową Falubazu.
W gonitwie trzynastej na pierwszych dwoch miejscach zameldowali się Woffinden i Milik, a ich osiagnięcie w pierwszym z biegów nominowanych powtórzyli ponownie Tajski oraz Tomasz Jędrzejak. W ostatnim biegu dnia kapitalnym startem popisał się Vaclav Milik, który odjechał renomowanym rywalom na kilkanaście metrów. Za jego plecami trwała walka o drugie miejsce, którą toczyli Woffinden z liderem gości – Jasonem Doyle’em. Tajski zaciekle gonił Australijczyka i wydawało się, że wyprzedził go na samej kresce. Sędzia zawodów zdecydował się jednak przyznać dwa punkty żużlowcowi Falubazu. 
Sześciopunktowa porażka wynikła przede wszystkim ze sporego rozstrzału punktowego pomiędzy członkami naszego zespołu. Najlepszy w naszej ekipie oprócz niezawodnych Woffindena i Milika (obaj po 14 punktów) Jędrzejak uzyskał 6 oczek. Na naszym tle podopieczni Marka Cieślaka tworzyli o wiele równiejszy skład i wobec wyjazdowej wygranej są faworytem do sięgnięcia po brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski.

Betard Sparta Wrocław – 42
9. Tai Woffinden – 14 (3,2,2,3,3,1)
10. Szymon Woźniak – 1+1 (0,w,1*,-,-)
11. Tomasz Jędrzejak – 6+2 (1,1*,1,1,2*)
12. Vaclav Milik – 14+1 (3,2,3,1,2*,3)
13. Maciej Janowski – (2,d,2,0)
14. Damian Dróżdż – (0,2,0,0)
15. Adrian Gała – (1,0,-) 

Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra – 48:
1. Patryk Dudek – 8+2 (1*,3,1,2*,1)
2. Jarosław Hampel – 7+1 (2,0,3,2*,0)
3. Jason Doyle – 13 (2,3,3,3,2)
4. Andriej Karpow – (0,1,0,-)
5. Piotr Protasiewicz – (3,3,2,0,0)
6. Krystian Pieszczek – (3,1,3,1)
7. Alex Zgardziński – 3+1 (2*,1,0)

Bieg po biegu:
1. Woffinden, Hampel, Dudek, Woźniak 3:3
2. Pieszczek, Zgardziński, Gała, Dróżdż 1:5 (4:8)
3. Milik, Doyle, Jędrzejak, Karpow 4:2 (8:10)
4. Protasiewicz, Janowski, Zgardziński, Gała 2:4 (10:14)
5. Dudek, Milik, Jędrzejak, Hampel 3:3 (13:17)
6. Doyle, Dróżdż, Karpow, Janowski (d4) 2:4 (15:21)
7. Protasiewicz, Woffinden, Pieszczek, Woźniak (w/u) 2:4 (17:25)
8. Hampel, Janowski, Dudek, Dróżdż 2:4 (19:29)
9. Doyle, Woffinden, Woźniak, Karpow 3:3 (22:32)
10. Milik, Protasiewicz, Jędrzejak, Zgardziński 4:2 (26:34)
11. Doyle, Hampel, Milik, Janowski 1:5 (27:39)
12. Pieszczek, Dudek, Jędrzejak, Dróżdż 1:5 (28:44)
13. Woffinden, Milik, Pieszczek, Protasiewicz 5:1 (33:45)
14. Woffinden, Jędrzejak, Dudek, Hampel 5:1 (38:46)
15. Milik, Doyle, Woffinden, Protasiewicz 4:2 (42:48)