Zawodnicy Betard Sparty Wrocław oraz U24 Beckhoff Sparty Wrocław wystąpili na torze w szwedzkiej Malilli na inaugurację Indywidualnych Mistrzostwa Świata Juniorów. Francis Gusts sklasyfikowany został na miejscu 10., Jakub Krawczyk na 11.– najlepiej zaprezentował się William Drejer, który wystąpił w półfinale (zawody zakończył ostatecznie na miejscu 8.). Na podium stanęli sami Polacy; wygrał Wiktor Przyjemski, drugi był Bartosz Bańbor, a trzeci Sebastian Szostak.
Jakub Krawczyk dobrze ruszył spod taśmy, jednak dźwignęło go, przez co na czele znalazł się Mikkel Andersen; następnie po wewnętrznej przemknął Bastian Pedersen. Nasz junior pierwszy bieg zakończył więc na trzeciej pozycji.
W biegu 3. na torze pojawił się kolejny z naszych młodzieżowców, Francis Gusts – wystartował on bardzo dobrze, zabrał prędkości po szerokiej i przedarł się na miejsce drugie za pierwszym łukiem. Potem ruszył w pogoń za Bartoszem Bańborem, puszczając się blisko bandy i odważnie atakując Polaka; ostatecznie zawodnikiem naszej ekipy zdobył 2 punkty.
Chwilę później zawody zainaugurował też William Drejer, żużlowiec U24 Beckhoff Sparty Wrocław – na przeciwległej prostej wyjechał on przed Sebastiana Szostaka, który popełnił błąd na wyjściu z łuku. Na czele przewagę zbudował Nazar Parnicki, a nasz zawodnik musiał odeprzeć atak Philipa Hellstroema-Baengsa, co mu się udało.
Bieg 5. był starciem Polaków – kosmicznie wystartował Jakub Krawczyk, który już na pierwszym łuku miał sporą przewagę, która ostatecznie dała mu 3 punkty. Za nimi linię mety przecięli kolejno Wiktor Przyjemski, Bartosz Bańbor i Sebastian Szostak.
Podobnie w kolejnym starcie pod taśmy ruszył William Drejer, który zjechał potem do zewnętrznej, nabrał prędkości i szybko zbudował przewagę nad rywalami – wygrał swój pierwszy wyścig tego wieczoru.
Wielkie emocje widzom w Malilli zapewnił Francis Gusts, który agresywnie wszedł pod łokieć Bastiana Pedersena, dzięki czemu zdobył 2 punkty, pomimo gorszego pokonania pierwszego okrążenia.
Na starcie wyścigu 9. podniosło się przednie koło Jakuba Krawczyka, przez co też stracił możliwość walki z Philipem Hellstroemem-Baensgem i Mathiasem Pollestadem na pierwszym łuku – nasz zawodnik walczył jeszcze o zbliżenie się do rywali, jednak zbudowali oni przewagę. Spartanin zgarnął ostatecznie 1 „oczko”.
W biegu 10. po raz pierwszy na torze bezpośrednio miała spotkać się dwójka naszych zawodników, Francis Gusts oraz William Drejer – niestety jednak drugi z nich wjechał w taśmę. Spartanin w powtórce bardzo dobrze wystartował i nie dał założyć się Wiktorowi Przyjemskiemu, jednak został minięty przez Mikkela Andersena, który odważnie jechał przy bandzie, a także na kresce przez wspomnianego wcześniej Polaka.
Francis Gusts i Jakub Krawczyk zmierzyli się ze sobą w wyścigu 13. – lepsze starty zaliczyli ich rywale, Leon Flint oraz Nazar Parnicki. Najpierw na pozycji trzeciej był Kuba Krawczyk, jednak na dystansie minął go Francis Gusts i to on zdobył punkt. Z takim samym rezultatem swój kolejny bieg zakończył William Drejer; nie zaliczył on najlepszego startu, ale potem nadrobił dystans do rywali i wyprzedził Bastiana Pedersena, a nawet atakował Mathiasa Pollestada.
W biegu 17. świetnie spod taśmy ruszył Jakub Krawczyk, jednak pojechał potem szerzej – wyprzedzili go William Drejer, także nasz zawodnik i ostateczny zwycięzca tego wyścigu, oraz Villads Nagel.
Wyścig 19. przerwany został po upadku Mathiasa Pollestada; w powtórce Francis Gusts zaczął ostro szukać prędkości po zewnętrznej, co dawało mu szansę na walkę z Sebastianem Szostakiem, ale ostatecznie Anton Jansson wykorzystał miejsce pozostawione mu przez naszego żużlowca i wyprzedził go.
Ze Spartan do półfinałów awansował William Drejer – Francis Gusts oraz Jakub Krawczyk zawody zakończyli po fazie zasadniczej na miejscach numer 10, oraz 11.
William Drejer wystąpił w pierwszym w półfinale, w którym ostatecznie na mecie zameldował się jako czwarty po problemach na pierwszym łuku. W turnieju sklasyfikowany został na miejscu 8., po zdobyciu 9 punktów.
Turniej w Malilli wygrany został przez Wiktora Przyjemskiego, drugi był Bartosz Bańbor, a trzeci – Sebastian Szostak.
Wyniki:
1. Wiktor Przyjemski – 16 (2,2,2,2,3,2,3)
2. Bartosz Bańbor – 15 (3,1,1,3,2,3,2)
3. Sebastian Szostak – 13 (0,0,3,3,3,3,1)
4. Philip Hellstroem-Baengs – 15 (1,3,3,3,3,2,0)
5. Mikkel Andersen – 10 (3,2,3,1,0,1)
6. Mathias Pollestad – 8 (3,0,2,2,w,1)
7. Nazar Parnicki – 13 (3,3,3,2,2,0)
8. William Drejer – 9 (2,3,t,1,3,0)
9. Leon Flint – 7 (1,1,1,3,1)
10. Francis Gusts – 7 (2,2,1,1,1)
11. Jakub Krawczyk – 6 (1,3,1,0,1)
12. Villads Nagel – 6 (0,0,2,2,2)
13. Jesper Knudsen – 5 (1,1,2,1,0)
14. Bastian Pedersen – 4 (2,1,0,0,1)
15. Casper Henriksson – 2 (0,2,0,0,0)
16. Anton Jansson – 2 (0,0,0,0,2)
17. Sammy Van Dyck – 0 (0)
Bieg po biegu:
1. Andersen, Pedersen, Krawczyk, Jansson
2. Pollestad, Przyjemski, Flint, Nagel
3. Bańbor, Gusts, Knudsen, Henriksson
4. Parnicki, Drejer, Hellstroem-Baengs, Szostak
5. Krawczyk, Przyjemski, Bańbor, Szostak
6. Parnicki, Andersen, Knudsen, Pollestad
7. Drejer, Henriksson, Flint, Janssson
8. Hellstroem-Baengs, Gusts, Pedersen, Nagel
9. Hellstroem-Baengs, Pollestad, Krawczyk, Henriksson
10. Andersen, Przyjemski, Gusts, Van Dyck
11. Parnicki, Nagel, Bańbor, Jansson
12. Szostak, Knudsen, Flint, Pedersen
13. Flint, Parnicki, Gusts, Krawczyk
14. Szostak, Nagel, Andersen, Henriksson
15. Hellstroem-Baengs, Przyjemski, Jansson, Knudsen
16. Bańbor, Pollestad, Drejer, Pedersen
17. Drejer, Nagel, Krawczyk, Knudsen
18. Hellstroem-Baengs, Bańbor, Flint, Andersen
19. Szostak, Jansson, Gusts, Pollestad (w)
20. Przyjemski, Parnicki, Pedersen, Henriksson
21. Bańbor, Hellstroem-Baengs, Anderson, Drejer
22. Szostak, Przyjemski, Parnicki, Pollestad
23. Przyjemski, Bańbor, Szostak, Hellstroem-Baengs
