W meczu 4 kolejki PGE Ekstraligi, drużyna Betard Sparty
Wrocław wybrała się do Częstochowy w poszukiwaniu pierwszego w tym sezonie
zwycięstwa na wyjeździe. Obie drużyny przystąpiły do meczu w swoich
najsilniejszych składach, a w ekipie Betard Sparty można było zauważyć kilka
zmian w układzie par.
To, że mecz tych dwóch drużyn będzie pełen walki można było
być pewnym od pierwszego biegu. W każdym z wyścigów mogliśmy oglądać sporo
mijanek. Niestety ekipa Betard Sparty popełniła zbyt dużo błędów, co przełożyło
się na wynik końcowy. Drużyna Betard Sparty Wrocław przegrała cały mecz z
drużyną forBet Włókniarza Częstochowa 41-49.
Od początku spotkania można było zauważyć, że drużyna
gospodarzy jest lepiej spasowana z torem. Zawodnicy Betard Sparty nie mogli
znaleźć sposobu na zawodników gospodarzy, wygrywając podwójnie dopiero w biegu
6, gdzie od startu do mety prowadziła para Janowski – Woffinden.
Kolejne zwycięstwo Betard Sparty mogliśmy oglądać w biegu 8,
gdzie trener Rafał Dobrucki zastąpił słabo spisującego się dzisiaj Andzejsa
Lebedevsa, Maksem Drabikiem, który był jednym z najlepiej punktujących
zawodników Wrocławskiej Sparty.
W kolejnych biegach można było zauważyć, że zawodnicy Betard
Sparty spasowali się z nawierzchnią Częstochowskiego toru wygrywając biegi 11 i
13 wynikiem 4-2.
Przed wyścigami nominowanymi na tablicy widniał wynik 43-35
dla drużyny gospodarzy, co oznaczało że tylko podwójne zwycięstwo pary
Wrocławskiej dawało rezultat remisowy.
W biegu 14 trener Rafał Dobrucki wystawił parę Janowski –
Drabik, która od startu do mety prowadziła podwójnie. Jadącego na drugiej
pozycji Drabika starał się atakować Musielak, ale bezskutecznie.
W biegu 15 parę Betard Sparty reprezentował Tai Woffinden i
Maciej Janowski. Niestety wyścig zakończył się podwójnym zwycięstwem pary
Włókniarza, jednak przez dwa okrążenia Maciej Janowski starał się walczyć z
parą gospodarzy.
Najlepiej punktującym zawodnikiem drużyny Betard Sparty był
Maksym Drabik oraz Maciej Janowski, którzy zdobyli 13+1pkt. Niestety słabszy
występ w tym meczu zaliczyli Vaclav Milik, Andrzej Lebiediev oraz Patryk Wojdyło.
W drużynie forBet Włókniarza Częstochowa najlepszym
zawodnikiem był Fredrik Lindgren zdobywca 15 punktów, wygrywając wszystkie
swoje biegi.
BETARD SPARTA WROCŁAW – 41
1. Tai Woffinden (3,2,1,1*,0) 7+1 pkt
2. Andrzej Lebiediev (0,0,-,-) 0 pkt
3. Maciej Janowski (2,2*,2,3,3,1) 13+1 pkt
4. Vaclav Milik (0,3,0,0) 0
pkt
5. Damian Dróżdż (-,-,-,-) ns
6. Maksym Drabik (3,2,3,1,2,2*) 13+1 pkt
7. Patryk Wojdyło (t,0,w) 0
pkt
8. Max Fricke (2,0,1,2) 5
pkt
WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA – 49
9. Leon Madsen (2,3,3,1,2*) 11+1
pkt
10.Tobiasz Musielak (1*,1,1,2,1) 6+1 pkt
11.Fredrik Lindgren (3,3,3,3,3) 15 pkt
12.Adrian Miedziński (1,1,2*,3,0) 7+1 pkt
13.Matej Zagar (3,1,2,0) 6
pkt
14.Bartosz Świącik (1,0,0) 1
pkt
15.Michał Gruchalski (2,1,0) 3 pkt
16.Andreas Lyager ns
BIEG PO BIEGU:
1. Woffinden, Madsen, Musielak, Lebiediev 3-3 (3-3)
2. Drabik, Gruchalski, Świącik 3-3 (6-6)
3. Lindgren, Janowski, Miedziński, Milik 4-2 (10-8)
4. Zagar, Fricke, Gruchalski, Wojdyło 4-2 (14-10)
5. Lindgren, Woffinden, Miedziński, Lebiediev 4-2 (18-12)
6. Milik, Janowski, Zagar, Świącik 1-5 (19-17)
7. Madsen, Drabik, Musielak, Fricke 4-2 (23-19)
8. Drabik, Zagar, Woffinden, Gruchalski 2-4 (25-23)
9. Madsen, Janowski, Musielak, Milik 4-2 (29-25)
10. Lindgren, Miedziński, Fricke 5-1 (34-26)
11. Janowski, Musielak, Drabik, Zagar 2-4 (36-30)
12. Lindgren, Drabik, Woffinden, Świącik 3-3 (39-33)
13. Miedziński, Fricke, Madsen, Milik 4-2 (43-35)
14. Janowski, Drabik, Musielak, Miedziński 1-5 (44-40)
15. Lindgren, Madsen, Janowski, Woffinden 5-1 (49-41)