Pomysł skonstruowania pierwszego polskiego motocykla żużlowego zrodził się w Rzeszowie, a inicjatorami idei byli inżynierowie, pracownicy WSK (Wytwórnia Sprzętu Komunikacyjnego), a jednocześnie zawodnicy tamtejszego klubu – Tadeusza Fedko i Romualda Iżewski. Był roku 1952… – Zaczęło się, gdy w Przemyślu, od księdza kupiliśmy motocykl marki JAP – zwykły szosowy motor starego typu, z ramą nad bakiem, trapezowym zawieszeniem z przodu. Przystosowaliśmy go do żużla. Wszystkie zabiegi wokół motocykli robiliśmy po kryjomu, w takim małym warsztaciku, który Iżewski wychodził. Trudne były czasy i układy też trudne – wspominał po latach Tadeusz Fedko w wywiadzie dla dziennika „Nowiny” z 1988 roku. Fedko wraz z Iżewskim i innymi zawodnikami Stali Rzeszów startowali w lidze maszyn przystosowanych. Najlepsi ścigali się w I lidze, na sportowych JAP-ach. Takimi motocyklami dysponowała na przykład Stal Ostrów. Podczas meczu federacji Stal (należała do niej także sekcja z Rzeszowa) przeciwko zespołowi z Rybnika, Fedko jako rezerwowy dwukrotnie pojechał na wyczynowym JAP-ie. To była iskra, która zapaliła twórczy ogień inżynierów. – Gdy powąchałem JAP-y, powiedziałem Iżewskiemu, że trzeba coś wykombinować i on wykombinował silnik JAP-a w Warszawie. To znaczy kupiliśmy go za różne pieniądze. I nasze, i klubowe chyba też. Ze Świętochłowic pożyczyliśmy na dwa tygodnie ramę JAP-a, porobiliśmy szkice...
październik2929 października 2020