Fatalne informacje ze szwedzkiej Kumli. Debiutujący dzisiaj w Elitserien w barwach Lejonen Gislaved Maksym Drabik uczestniczył w wypadku, w wyniku którego złamał lewą kość udową…
Do wypadku doszło w dziesiątym biegu na pierwszym łuku – razem z Maksem upadli Nicki Pedersen oraz Maksim Bogdanow. Niestety wywrotka Drabika okazała się tak niefortunna, że złamał on kość w lewym udzie. Poza tym „Torres” nie doznał innych obrażeń ciała. Z biegu za sprawstwo wypadku wykluczony został Duńczyk.
O stanie zdrowia Maksyma Drabika będziemy was informować na bieżąco. Operacja nogi naszego żużlowca rozpocznie się najprawdopodobniej jeszcze dzisiejszej nocy. Trzymajmy wszyscy kciuki za zdrowie Maksa!
