Pierwszy trening za nami!

Żużlowcy Betardu Sparty mają już za sobą pierwszy w tym roku trening na stadionie w Poznaniu. Po wielu perypetiach związanych z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi nad Golęcinem wreszcie zaświeciło słońce i można było wyjechać na golęciński tor. Do rozpoczęcia ligi czasu jest jednak coraz mniej – już w przyszłą niedzielę Spartan czeka inauguracja ligi w Zielonej Górze, a 17 kwietnia pierwszy mecz u siebie z ROW-em Rybnik.

W Poznaniu pojawili się praktycznie wszyscy zawodnicy Betard Sparty za wyjątkiem Szymona Woźniaka, który jechał mecz w lidze angielskiej oraz Adriana Gały, który trenował indywidualnie w Łodzi. – Dziś trenowaliśmy, aby się rozjechać. Jechaliśmy indywidualnie, żeby zapoznać się z geometrią toru. Jutro będziemy próbować startów spod taśmy – mówił po treningu menadżer Piotr Baron.

Czy Spartanie zdążą się optymalnie przygotować na rozgrywki PGE Ekstraligi? – Uważam, że należy odbyć około 10-12 treningów, żeby tor w Poznaniu był naszym atutem i żebyśmy mogli dopasować się do jego warunków – uważa Baron.

Kolejny trening Spartan już w niedzielę o godz. 10. Nasz zespół będzie ćwiczyć do godz. 15. Na poniedziałek zaplanowane są kolejne zajęcia na poznańskim torze, a we wtorek wybieramy się do Tarnowa na sparing z miejscową Unią. Sztab szkoleniowy Betard Sparty planuje jeszcze rozegranie pod koniec tygodnia sparingu na torze w Poznaniu. Informacje o tym wydarzeniu zamieszczać będziemy na naszej stronie.