Powrót na tarczy

Nie udało się zrealizować planu minimum w Rzeszowie. Nasza drużyna przegrała wyjazdowe spotkanie 39:50 a bonus został na podkarpaciu.

Tai Woffinden (Betard Sparta Wrocław) – Jestem bardzo zadowolony ze swojego występu. Startowałem tutaj po raz pierwszy w swojej karierze i udało mi się wywalczyć dużo punktów dla drużyny. Z każdym meczem jeździ mi się coraz lepiej. Oczywiście jednak szkoda, że nie wygraliśmy w Rzeszowie za trzy punkty ale tak czasami bywa.
 
Grzegorz Walasek (PGE Marma Rzeszów) – Jechaliśmy u siebie i wygraliśmy. Zdobyliśmy naprawdę ważny bonus. Teraz poprzeczka zostanie podniesiona, bo jedziemy dwa mecze wyjazdowe. Zmierzymy się z drużynami, które tych punktów potrzebują trochę bardziej niż my, bo są one bliżej play-offów. Będziemy chcieli im pokrzyżować te plany.

Piotr Baron (Betard Sparta Wrocław) – Nie udało się a przyjechaliśmy po bonus. Gratulacje dla Rzeszowa ponieważ byli dopasowani świetnie. My  mieliśmy problemy z dopasowaniem do rzeszowskiej nawierzchni i to jest przyczyną takiego wyniku.

Dariusz Śledź (PGE Marma Rzeszów) – Myślę, że trzeba wyróżnić całą drużynę i jej należą się wielkie brawa. Widać było, że wszyscy zawodnicy podeszli do spotkania skoncentrowani i wiedzieli, że chcą wygrać bonus. Wielkie brawa dla całej drużyny, a szczególnie dla Jasona, który bardzo dzisiaj cierpiał bardzo między biegami pokazał, że zależy mu na wyniku drużyny. W tych trudnych dla nas momentach jest z nami i zdobywa cenne punkty.

 

AGNIESZKA RATOWSKA-GNIADEK