Dennis Andersson, który od wczoraj przebywa we Wrocławiu, jutro rano wylatuje do Wielkiej Brytanii, by po niespełna 24 godzinach znowu zameldować się w stolicy Dolnego Śląska. – Podczas wczorajszego i dzisiejszego treningu Dennis radził sobie bardzo dobrze – przyznaje Piotr Baron, menedżer ds. sportowych. Dennis będzie miał okazję sprawdzić swoją formę już w czwartek podczas sparingu z RKM ROW Rybnik (początek godz. 15.30). – Jestem zadowolony z treningów. Najważniejsze, że motocykle spisują się dobrze. Teraz czeka mnie bardzo dużo jazdy. Jutro jeżdżę w Poole, potem we Wrocławiu, Rybniku i znowu w Wielkiej Brytanii. Ale to dobrze. Na pewno wpłynie to z pożytkiem – mówi Dennis Andersson.
marzec2222 marca 2011