W piątek opublikowaliśmy trzecią część podsumowania sezonu 2011. Zakończyliśmy ją na czternastym meczu. Poniżej przypomnienie
dalszych spotkań drużyny Betard Sparta Wrocław.
Mecz 15: Betard Sparta Wrocław – Unibax
Toruń 32:58
Rywalem
wrocławian w walce o medale został Unibax Toruń. Korzystny wynik Betard Sparty
w starciu z liderem po rundzie zasadniczej, należałoby uznać za niespodziankę.
Do takiej jednak nie doszło – Unibax Toruń pewnie zwyciężył w meczu 1. rundy
play-off we Wrocławiu. Podopieczni Piotra Barona dwoili się i troili, ale w
starciu z wyżej notowanymi rywalami i sporym pechem nie mieli większych szans.
Spotkanie najboleśniej zakończył Piotr Świderski, który w jednym z wyścigów wjechał w bandę na wyprostowanym motocyklu.
Kapitan Sparty został odwieziony do szpitala, gdzie stwierdzono złamanie lewej
nogi, eliminujące zawodnika z jakichkolwiek zawodów dobiegającego końca sezonu.
– Mieliśmy ogromnego pecha bo
przydarzyły się te upadki… Tomek Jędrzejak i Piotrek Świderski byli
praktycznie poza spotkaniem. Wiadomo było, że czekał nas ciężki mecz, bo
zaczęły się play-offy. Tor się trochę różnił w dzisiejszym meczu, ale byliśmy
na to przygotowani. Ogromny pech nas powstrzymał. – podsumował spotkanie
Dennis Andersson, jeden z jaśniejszych tego dnia punktów drużyny Betardu
Sparty.
Mecz 16: Unibax
Toruń – Betard Sparta Wrocław (walkower)
Rewanżowy mecz
pierwszej rundy play-off w Toruniu nie doszedł do skutku. Problem ze
skompletowaniem składu spowodowany „plagą kontuzji” w zespole wrocławian
sprawił, że ostatni mecz sezonu 2011 zakończył się przyznaniem walkowera
dolnośląskiej drużyny. Tuż przed zbliżającym się terminem zawodów w Grodzie
Kopernika włodarze Betardu Sparty Wrocław wystosowali następujące oświadczenie:
„W związku z
kontuzją dwóch zawodników podstawowego składu seniorów – Piotra Świderskiego i
Tomasza Jędrzejaka, WTS S.A. informuje, że nie jest w stanie zbudować drużyny,
która mogłaby podjąć walkę z UNIBAX Toruń. Wstawianie do podstawowego składu
zaplecza niedoświadczonych juniorów w świetle ostatnich tragicznych wydarzeń na
torze uważam za zbyt ryzykowne. Mam nadzieję, że przyjmiecie Państwo tę trudną
dla Klubu decyzję ze zrozumieniem. Dziękuję w imieniu Drużyny za wsparcie i
wspaniały doping. Mamy nadzieję, że ambitna jazda tej młodej drużyny
dostarczyła Wszystkim pozytywnych emocji. Ze sportowym pozdrowieniem. Piotr
Baron”.
W ten nietypowy
sposób zakończyły się dla wrocławian rozgrywki sezonu 2011. W ostatecznym rozrachunku klub z Dolnego Śląska uplasował się na szóstej
pozycji w tabeli Speedway Ekstraligi, co biorąc pod uwagę tegoroczne
perturbacje jest ogromny sukcesem Batradu Sparty Wrocław.
Maciej Janowski
Mistrzem Świata Juniorów!
Sierpniowe
zawody nie były jednak ostatnim akcentem tegorocznego sezonu. Miesiąc później
jeden z liderów Sparty – Maciej Janowski przyprawił wytrwałych, wrocławskich
kibiców w stan prawdziwej euforii zdobywając złoty medal Indywidualnych Mistrzostw
Świata Juniorów. Gnieźnieński finał IMŚP z pewnością na długo zapisze się w
pamięci fanów młodego żużlowca. – Od początku sezonu Maciek był w bardzo
dobrej formie zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Dysponował świetnym
sprzętem i liczyliśmy na to, że Maćkowi uda się zdobyć tytuł Indywidualnego
Mistrza Świata Juniorów. Tym bardziej, że Janowskiemu też na tym zależało.
Oczywiście przed finałem w Gnieźnie jego przewaga ośmiu punktów to było i mało
i dużo. To była tylko kwestia tego, żeby się zmobilizować i pojechać. Maciek
temu podołał. Dla niego jest to ogromny sukces i mam nadzieję, że wielka radość
dla niego oraz polskich kibiców. Życzę mu, żeby dalej się tak rozwijał i miał
coraz więcej sukcesów – wychwalał po
zawodach swojego podopiecznego menedżer Piotr Baron.
Podsumowując…
Zakończony przed miesiącem sezon w wykonaniu zawodników
Betardu Sparty Wrocław z pewnością można nazwać interesującym. Początkową obawę o los drużyny szybko
zastąpiła wiara w potencjał wrocławskich zawodników i nadzieja na walkę o
najwyższe laury. Mimo plagi kontuzji, przedsezonowe założenia dolnośląscy
żużlowcy wykonali w 100%. A dodatkowa nagroda dla fanów „żółto-czerwonych”, jaką były złoty medal
Mistrzostw Polski Par Klubowych Piotra Świderskiego i Tomasza Jędrzejaka oraz
tytuł Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów Macieja Janowskiego osłodziła
nieco ligowe potknięcia.
W jakich nastrojach sympatycy
Sparty podsumowywać będą przyszłoroczny sezon, przekonany się za dwanaście
miesięcy. Nie jest tajemnicą, że rok 2012 będzie dla sportu żużlowego trudnym
okresem. Przewiduje się, że ze względu na organizowane w Polsce i na Ukrainie
Mistrzostwa Europy w piłce nożnej, zainteresowanie speedway`em zmaleje,
niekorzystnie wpływając na stadionową frekwencję. Miejmy nadzieję, że te
„przepowiednie”, podobnie jak tegoroczne typowanie pozycji Betardu Sparty
Wrocław okażą się nietrafione.
Ostatnia część podsumowania sezonu wkrótce.
Poprzednie części podsumowania:
– część pierwsza – TUTAJ
– część druga – TUTAJ
– część trzecia – TUTAJ
NATALIA SETA
