Walczymy dalej

Wczoraj drużyna Betard Sparta Wrocław uległa na wyjeździe Stelmet Falubaz Zielona Góra 33:57. Gospodarze nie mogli już w tym meczu skorzystać z „zastępstwa zawodnika” za kontuzjowanego Rafała Dobruckiego. Początkowo miał go zastąpić Grzegorz Zengota, jednak tuż przed meczem, ze względu na ciężki tor, zdecydowano, że pojedzie Kacper Rogowski.

Jak podczas konferencji prasowej spotkanie ocenili Piotr Baron menedżer ds. sportowych Betard Sparta Wrocław oraz Marek Cieślak (trener Stelmet Falubaz Zielona Góra)?

Piotr Baron (menadżer Betard Sparta Wrocław):Mieliśmy
problemy z dopasowaniem przełożeń i dostosowaniem motocykli to tego
toru. Praktycznie przez cały czas nie mogliśmy trafić z optymalnymi
ustawieniami. Do tego cały czas na dziurach wyrzucało naszych
zawodników, przez co traciliśmy dobre, punktowane pozycje. Nie jesteśmy
zadowoleni z porażki, ale walczymy dalej. Sezon jeszcze się nie
skończył.

Marek Cieślak (trener Stelmet Falubaz Zielona Góra):Ze względu na opady doszczu, wczorajszy tor był bardzo wymagający. Najważniejsze, że udało się odjechać zawody. Przez trudną nawierzchnię stracili trochę juniorzy, którzy mieli z nią problemy, ale seniorzy poradzili sobie z nią jak należy. Nie zdecydowałem się na to, by w tym meczu Grzesiek Zengota. Po konsultacji z samym zawodnikiem uznaliśmy, że na powrót na tor, pcozekamy do następnego meczu. Wczoraj to byłoby zbyt duże ryzyko. Mamy dobrą drużynę. Wszystko przed nami.

 

W naszej galerii znajdują się już pierwsze zdjęcia z Zielonej Góry. Zapraszamy oglądania!

W dziale Staytyski można już zapoznać się z najnowszymi statystykami naszej drużyny.