Żużlowcy Betardu Sparty Wrocław przedłużyli swój pobyt w chorwackim Gorican do środy. Nasza drużyna została dłużej za granicą ze względu na sprzyjające warunki do treningów, które pojawiły się na południu Europy.
Przedłużone treningi spowodowane są opadami, które storpedowały przygotowania Spartan w poniedziałek. Nasi żużlowcy wyjechali co prawda na tor, ale nawierzchnia w Gorican była zbyt mokra, aby móc przeprowadzić na niej normalne zajęcia. We wtorek sytuacja wyglądała już o wiele lepiej i podopieczni Piotra Barona kręcili treningowe kółka już od 10 rano. Prognoza na jutro również zapowiada się dobrze, stąd też zapadła decyzja o dodatkowym dniu spędzonym w Chorwacji. – Wszyscy zawodnicy prezentują się na razie bardzo dobrze – optymistycznie skomentował dotychczasowe jazdy menedżer Sparty.
