Po meczu w Toruniu przedstawiciele Betardu Sparty nie mieli najweselszych min. Oto, co do powiedzenia po wysokiej przegranej z KS Get Well Toruń mieli menedżer Piotr Baron oraz najskuteczniej punktujący u nas Maksym Drabik.
Piotr Baron: Drużyna z Torunia pojechała dzisiaj doskonale. My ponieśliśmy natomiast sromotną porażkę. Myślę, że będzie to dla nas lekcja pokory i musimy się brać do jeszcze większej pracy. Gospodarze pokazali, że mają wielki charakter, jechali znakomicie i my musimy dojść do tego samego. Maks jako jedyny wygrał u nas wyścig i na pewno szkoda, że tylko jeden. Miło by się patrzyło, gdyby było takich wyścigów więcej. Biegi z udziałem Maksa mogły się podobać chyba wszystkim.
Maksym Drabik: Gratulacje dla gospodarzy, bo pojechali naprawdę świetne spotkanie i byli świetnie spasowani do tego toru. Tor był przygotowany niemal idealnie do ścigania i każda ścieżka nosiła. Nieważne, czy po kredzie czy szeroko – na tym torze mozna było robić dosłownie wszystko. Pokazaliśmy to z Chrisem Holderem, kiedy trochę się pościgaliśmy w jednym biegu. Jako drużyna zapominamy o tym spotkaniu i skupiamy się na następnych.
