Tai mierzy w medal IMŚ

Tai Woffinden wierzy w to, że uda mu się zdobyć medal Indywidualnych Mistrzostw Świata. Po 6 z 12 zawodów z cyklu Grand Prix „Tajski” zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej cyklu z dorobkiem 73 punktów.

Optymizmu Taiowi dodał sobotni występ w sobotnim GP Polski w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie pomimo kontuzji obojczyka stanął na podium, zdobywając trzecie miejsce. Po zawodach Tai coraz odważniej mówi o zdobyciu krążka. – Przed sezonem moim celem było zapewnienie sobie miejsca w czołowej ósemce cyklu, żeby być pewnym jazdy w przyszłym roku. Teraz mierzę wyżej – chcę zdobyć medal. Myślę, że w połowie roku mogę sobie postawić tę poprzeczkę wyżej – mówi Woffinden.

Żużlowiec Betardu Sparty Wrocław odczuwa jeszcze skutki urazu, którego doznał podczas GP Wielkiej Brytanii w Cardiff. Po niedzielnym występie w naszych barwach przeciwko Fogo Unii Leszno Tai najprawdopodobniej zrobi sobie przerwę od ścigania aż do GP Danii w Kopenhadze, aby móc w pełni wyleczyć uraz obojczyka. – Kość nadal mnie boli. Czuję, jak jej części się ze sobą ścierają. Takie uczucie potrafią wyjaśnić tylko ludzie, którzy pomimo złamania idą dalej do celu, aby spełnić swoje marzenia – uważa „Tajski”.