Serce z piersi się wyrywa, kiedy SPARTA znów wygrywa!

Trzecie z rzędu zwycięstwo odnieśli zawodnicy Batardu Sparty Wrocław. Przez całe zawody szala zwycięstwa przechylała się raz na jedną, raz na drugą stronę. Gratulujemy waleczności przeciwnikom z Bydgoszczy, ale cieszymy się z naszej wygranej!

Początek zawodów nie należał do udanych. Już w pierwszym biegu nasi młodzieżowcy przegrali 1:5. W kolejnym wyścigu Tai Woffinden i Fredrik Lindgren wzięli odwet za juniorów i doprowadzili do remisu (6:6). W kolejnych dwóch biegach padł remis. W piątej gonitwie goście postanowili zastąpić nienajlepiej dysponowanego Artioma Łagutę. To rozwiązanie z pewnością miało wpływ na końcowy wynik spotkania.

Każdy bieg przynosił wiele emocji, dzięki którym do samego końca nie można było wyłonić faworyta. Kiedy pod taśmą pojawiała się para Woffinden- Lindgren, można było niemal w ciemno wpisać wygraną gospodarzy! Na gromkie brawa zasłużył również Patryk Dolny, który pokazał się publiczności jako prawdziwy wojownik. W 12 biegu nasz junior stoczył niesamowitą walkę z Szymonem Woźniakiem o trzecią pozycję. Znajdując lukę między bandą a rywalem, Patryk brawurowo przekroczył linię mety. Napędzony tym sukcesem, pojedynek zakończył … pod bandą! Na szczęście bliskie spotkanie z nawierzchnią okazało się niegroźne.

O prawdziwym pechu może mówić Sebastian Ułamek, dla którego miniona niedziela będzie należała do przykrych wspomnień. Zaplecze sprzętowe zawodnika zostało ostatnio nieco uszczuplone. Seba stracił najlepsze silniki i wygląda na to, że to nie koniec problemów technicznych. W szóstej gonitwie, w której Seba niepodważalnie prowadził kilka metrów przed metą, motocykl odmówił posłuszeństwa. Natomiast w czternastym biegu zawodnik uczestniczył w kraksie, po której nie zdecydował się już na ściganie w powtórce. Po konsultacjach z lekarzem, okazało się że zawodnik ma na ręce krwiaka, ale wizyta w szpitalu nie była konieczna.

Tomasz Jedrzejak, który przyzwyczaił swoich kibiców do wysokich zdobyczy punktowych, zaliczył jeden słabszy występ w czasie meczu. Po spotkaniu, w którym zawodnik wywalczył 11 punktów, z uśmiechem stwierdził, że „każdemu życzy takiego słabszego dnia”. Solidnie zawiódł Jesper Monberg, który w niedzielnym pojedynku wyrwał gospodarzom tylko jeden punkt.

Zwycięstwo niewątpliwie jest powodem do radości. Cieszy tym bardziej, że świadków sukcesów naszej drużyny jest coraz więcej na trybunach. Dla samych zawodników jest to bardzo ważne, gdyż wyjeżdżając do biegu czują wsparcie kibiców. I na koniec nasuwa się ostatnia rymowanka: Mówię prawdę- to nie żarty, najlepsi są kibice SPARTY!

Polonia Bydgoszcz:  44
1. Krzysztof Buczkowski – 10 (1,3,1,2,3)
2. Artiom Łaguta – 0 (0,0)
3. Robert Kościecha – 10 (3,3,1,2,1,0)
4. Tomasz Gapiński – 2+1 (0,2′,0,)
5. Emil Sajfutdinow – 12 (3,1,2,3,3)
6. Szymon Woźniak – 5+1 (3,2′,0,0)
7. Mikołaj Curyło – 5+3 (2′,w,1′,1′,1)
Betard Sparta Wrocław:  46
9. Fredrik Lindgren – 11+2 (2′,3,3,2,1′)
10. Tai Woffinden – 12+2 (3,2′,2′,3,2)
11. Tomasz Jędrzejak – 11 (2,1,3,3,2)
12. Jesper B. Monberg – 1+1 (1′,0,0,0)
13. Sebastian Ułamek – 5 (2,d,3,0,u)
14. Patryk Dolny – 3 (1,1,1)
15. Patryk Malitowski – 3+1 (0,1,2′)

Wyścig po wyścigu
1. [62,5] Woźniak, Curyło, Dolny, Malitowski 1:5
2. [61,9] Woffinden, Lindgren, Buczkowski, Łaguta 5:1 (6:6)
3. [61,3] Kościecha, Jędrzejak, Monberg, Gapiński 3:3 (9:9)
4. [61,1] Sajfutdinow, Ułamek, Malitowski, Curyło (w) 3:3 (12:12)
5. [61,2] Buczkowski, Woźniak, Jędrzejak, Monberg 1:5 (13:17)
6. [62,2] Kościecha, Gapiński, Dolny, Ułamek (d/1) 1:5 (14:22)
7. [61,0] Lindgren, Woffinden, Sajfutdinow, Woźniak 5:1 (19:23)
8. [61,8] Ułamek, Malitowski, Buczkowski, Łaguta 5:1 (24:24)
9. [60,2] Lindgren, Woffinden, Kościecha, Gapiński 5:1 (29:25)
10. [61,3] Jędrzejak, Sajfutdinow, Curyło, Monberg 3:3 (32:28)
11. [61,1] Woffinden, Kościecha, Curyło, Ułamek 3:3 (35:31)
12. [61,3] Jędrzejak, Buczkowski, Dolny, Woźniak 4:2 (39:33)
13. [60,7] Sajfutdinow, Lindgren, Kościecha, Monberg 2:4 (41:37)
14. [61,8] Buczkowski, Jędrzejak, Curyło, Ułamek (u/-) 2:4 (43:41)
15. [61,2] Sajfutdinow, Woffinden, Lindgren, Kościecha 3:3 (46:44)
 
 
NCD: 60, 2 (Fredrik Lindgren w 9 biegu)
Sedzia: Marek Wojaczek
Startowano według II zestawu

 

AGNIESZKA RATOWSKA – GNIADEK