Patryk Malitowski cieszył się po wczorajszym występie juniorów Betardu Sparty Wrocław w półfinale Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski, w których zajęli oni trzecie miejsce. Oto, co miał do powiedzenia Patryk po zawodach.
– Drużyna pojechała super. Pierwszy raz pojedziemy w finale tej imprezy, więc musimy się cieszyć z tego powodu. Bardzo dobre zawody pojechał Patryk Dolny. Ze swojej dyspozycji nie jestem do końca zadowolony – dorzuciłem za mało punktów. Miałem trochę problemów z dopasowaniem się do toru. W decydującym wyścigu spiąłem się i wygrałem start, ale wybrałem niezbyt dobrą ścieżkę i koledzy mnie wyprzedzili. Ważne, że awansowaliśmy i na finał na pewno mocno się zmobilizujemy. Chcemy zdobyć jakiś medal, bo nie zdobyliśmy jeszcze żadnego krążka jako młodzieżowcy – powiedział Patryk.
A jak Malitowski przygotowuje się do decydujących meczów sezonu z Gorzowem i Gnieznem? – Każdy z nas wie, że musi dać z siebie wszystko. Sprawa naszego pozostania w Ekstralidze zależy tylko od nas samych i mamy tego świadomość – zakończył nasz junior.
