Klindt w Anglii

Dziś przyszła kolej na mały wgląd w dokonania Nicolaia Klindta na angielskich torach. W sezonie 2011 Duńczyk jeździł w barwach Swindon Robins, jako zastępstwo za kontuzjowanego Grzegorza Znegotę.  W 2010 Nicolai reprezentował klub Wolverhampton Wolves, ale jego zbyt wysoka średnia nie pasowała do koncepcji budowy drużyny.

Nicolai doszedł do wniosku, że musi regularnie startować aby się rozwijać. On jest rozczarowany stratą miejsca w składzie Wolverhampton i chce się skupić na tym by zdobywać jak najwięcej punktów dla nas – powiedział szef Rudzików – Gary Patchett, o tej zmianie w swojej drużynie.

Zatem inauguracja sezonu dla Duńczyka przypadła dopiero na 20 kwietnia, kiedy to Swindon na wyjeździe jechało z Poole Pirates. Nicolai zdobył w tym spotkaniu 8 oczek w 5 stratach. Kolejne mecze z Birmingham Brummies (10+1; 11) czy Poole Pirates (10+1) to dobre spotkania w wykonaniu Duńczyka.

Lekki spadek formy przejawił się w spotkaniu z Eastbourne Eagles z 2 maja. W tym meczu Nicolai ujechał jedynie 8 punktów. Później było już tylko lepiej –  10 oczek w meczu w Wolverhampton, 11 z Coventry Bees i The Lakeside Hammers.

Znów nieco gorzej w pojedynku z Eastbourne Eagles- 8+1 (1,3,1*,3). Jednak naprawdę słabo Nicolai zaprezentował się w spotkaniu z King’s Lynn Stars, które odbyło się 28 lipca na torze w Swindon. W czterech startach ujechał tylko 5 punktów i 1 bonus, a w swoim ostatnim wyścigu zanotował upadek.

Przebudzenie przyszło 30 lipca w meczu przeciwko Eastbourne Eagles. W tym spotkaniu Nicolai zdobył 11 punktów i pojechał jako Joker (2,2,6!,w,1,0). Kolejne spotkania to nieoczekiwany spadek formy- 4+1 w meczu z King’s Lynn Stars, 4+1 z Peterborough Panthers.

11 sierpnia w meczu z Poole Pirates, Nicolai Klindt ujechał 12+1 oczek (1*,6!2,3,0).  To był jeden z lepszych meczy w wykonaniu Duńczyka. Spotkanie z Eastbourne Eagles też pozytywnie zapisało się w mojej pamięci (mimo tych dwóch zer na koniec…) – Nicolai wywalczył na torze 10 punktów, i jechał jako Joker zgarniając całą bonusową pulę (3,1,6,0,0).

Kolejny udany występ to pojedynek z Coventry Bees, gdzie Duńczyk zdobył 10 punktów (3,3,3,1,0) w 5 startach. Ostatni mecz sezonu Swindon Robins odbył się 7 października. To słaby występ Duńczyka, który na swoim koncie zgromadził jedynie 5 punktów (1,3,1,0).

Nicolai Klindt w Anglii miał w poprzednim sezonie wiele wzlotów i wiele upadków. Średni początek, później przeplatające się ze sobą dobre i słabe występy – to wszystko z pewnością wpłynęło na nastawienie psychiczne zawodnika. Moja ocena to dobry z bardzo bardzo małym minusem.

W nadchodzącym sezonie życzę zatem Nicolaiowi znacznie więcej wygranych wyścigów i ogólnie bardziej stabilnych wyników na torach polskich jak i angielskich.

 

JULIA SOWIŃSKA