Kapitan o meczu z Falubazem

Tomasz Jędrzejak zdobył w dzisiejszym spotkaniu przeciwko Falubazowi 7 punktów. Po meczu kapitan Betardu Sparty podzielił się swoimi refleksjami na temat konfrontacji z zielonogórzanami.

– Spotkanie było naprawdę wyrównane. Cały mecz był na styku i wydawało się, że możemy nawet rozstrzygnąć wynik na swoją korzyść. Okazało się inaczej – końcówka należała do gospodarzy. Szkoda, ale wiedzieliśmy, że Zielona Góra jest u siebie niezwykle ciężkim rywalem do pokonania – powiedział „Ogór”.

Tomek wypowiedział się także na temat swojej postawy w meczach wyjazdowych Betardu Sparty. – To był na pewno lepszy mecz w moim wykonaniu niż dwa ostatnie spotkania. Miałem mały kryzys i robiłem wszystko, żeby wrócić do optymalnej formy, a moja drużyna mogła liczyć na moją postawę. Ostatnio tylko trzech zawodników punktowało u nas na bardzo dobrym poziomie i brakowało nam lepszej jazdy chociaż jednego żużlowca, żeby wygrać mecz w Częstochowie – stwierdził Jędrzejak.

Czy mecz z Falubazem to oznaka nadchodzącej lepszej formy? – Dziś pojechałem trochę lepsze zawody i słabiej poszło mi tylko w ostatnim biegu, ale przyznam się szczerze, że nie czuję się jeszcze na siłach, aby wygrywać tak silnie obsadzone wyścigi. Mam jednak nadzieję, że niebawem to się zmieni – zakończył kapitan Betardu Sparty.