Jesteśmy fanami Ogóra

Środowy wyjazd na finał Indywidualnych Mistrzostw Polski wywołał spore poruszenie w naszym klubie.

Szybka decyzja – jedziemy! Jak mogłoby być inaczej. Wszak o medal miał walczyć nasz kapitan – Tomek Jędrzejak.

15 sierpnia o godzinie 7.00 wyjeżdżamy z Wrocławia, by na przystawkę obejrzeć kolejną z rund Pucharu MACEC. Wyjeżdżamy oczwyiście przygotowani – wyposażeni w żółte oraz czerwone pomopony,  flagi i gardła gotowe dopingować naszego asa. 

Potem już było tylko oczekiwanie na przyjazd Tomka i rozpoczęcie zawodów.

Czas upłynął nam na przygotowaniu specjalnej flagi. I tu ujawnił się kolejny talent naszego juniora Patryka Malitowskiego, który z zapałem kaligrafował hasło przewodnie na żółto-czerwonej fladze.

Zadanie wykonane na medal, który około godziny 21, ku wielkiej radości całej ekipy, zawisł na szyi Tomka.