Dobre wieści z obozu Macieja Janowskiego!

 „Po powrocie z Krsko mieliśmy chwile przerwy aby pooprawiać parę rzeczy w sprzęcie. Ostatnie kilka dni trenowaliśmy w Rawiczu gdzie wciąż oswajałem się z jazdą na motorze. Przetestowaliśmy także sprzęt, a także nowe tłumiki. Najważniejsza jednak dla mnie była jazda w kontakcie z innymi zawodnikami. Pojutrze już wystartuje przecież w zawodach w Lesznie gdzie chciałbym powalczyć o punkty. Wiadomo, że jest to przetarcie ale nie jadę tam zdobyć pięciu zer. Pojedziemy na luzie bo stawka jest bardzo silna lecz nie zamierzam całkiem odpuszczać. Zobaczmy co będę miał do powiedzenia w niedzielę wieczorem i wtedy zweryfikujemy moje dzisiejsze słowa. Cieszę się, zdałem za pierwszym razem. Nie każdemu to się udaje mimo posiadanych umiejętności. Na pewno Prawo Jazdy ułatwi mi parę spraw. Do tego jeszcze ta nominacja do Grand Prix. Niby to tylko zawodnik rezerwowy ale obecność wśród tych żużlowców mobilizuje i dodaje pewności siebie. Sam trening jest ciekawym przeżyciem i doświadczeniem. Można powiedzieć, że dziś mam szczęście do kwadratu.”zakończył uśmiechnięty Maciek.

źródło: www.JanowskiRacing.com