Duńczyk w zeszłotygodniowej eliminacji Drużynowego Pucharu Świata doznał dotkliwych poparzeń nogi. Mimo tego, jeszcze w czwartek zapowiadał, że wystąpi w najbliższych spotkaniach swojego zespołu. Jednak stan kontuzjowanej nogi wciąż się zmienia i ostatecznie Indywidualny Mistrz Świata będzie pauzował, a czas „odpoczynku” od żużla przeznaczy na leczenie urazu. Kierownictwo Włókniarza najprawdopodobniej zastosuje za Pedersena zastępstwo zawodnika.
W zespole Atlasu tradycyjnie najjaśniejszym punktem powinien być Jason Crump. Oprócz niezawodnego Australijczyka sporo punktów może dołożyć Dave Watt, który ostatnimi czasy notuje udane występy w Drużynowym Pucharze Świata (po 11 „oczek” w Peterborough i w Lesznie). Wciąż w wysokiej formie jest Maciej Janowski, który w ligowej przerwie wywalczył srebrny medal Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów. Fani z Wrocławia z pewnością liczą na „przebudzenie” Tomasza Jędrzejaka, tym bardziej, że przed laty startował on pod Jasną Górą.
Tymczasem częstochowianie, mimo absencji Pedersena, wciąż pozostają niekwestionowanym faworytem niedzielnego spotkania. W czwartkowym barażu z bardzo dobrej strony pokazał się Lee Richardson, zatem można się po nim spodziewać dużej zdobyczy punktowej. Sporo punktów do ogólnego dorobku zespołu powinien też dołożyć Greg Hancock. Ponadto na swoim torze niezwykle groźni są zawodnicy drugiej linii, czyli Tomasz Gapiński i Sławomir Drabik.
W pierwszym spotkaniu Włókniarz wygrał 45:43, zatem jeżeli wrocławianie chcą zainkasować 3 punkty, muszą zwyciężyć różnicą co najmniej trzech małych „oczek”. Początek spotkania – godzina 17:30.
Awizowane składy:
Atlas Wrocław
1. Scott Nicholls
2. Tomasz Jędrzejak
3. Daniel Jeleniewski
4. Dave Watt
5. Jason Crump
6. Leon Madsen
Cognor Włókniarz Częstochowa
9. Nicki Pedersen
10. Sławomir Drabik
11. Lee Richardson
12. Tomasz Gapiński
13. Greg Hancock
14. Borys Miturski