Tomasz Jędrzejak (Atlas Wrocław):
– Starałem się dziś jak tylko mogłem. Dużo trenowałem podczas przerwy ligowej, gdy rozgrywany był Drużynowy Puchar Świata. Robiłem silniki na wiele różnych sposobów i efekt był dziś pozytywny. Początek spotkania był na styku, ale zakończyło się ono naszą przegraną. Ja również na początku jechałem nieźle jednak później częstochowianie bardziej spasowali się z torem i ciężko było nawiązać z nimi walkę.
Jason Crump (Atlas Wrocław):
– Dzisiejsze spotkanie było bardzo trudne. Znów powtarza się historia z poprzednich meczów: jedziemy dobrze do pewnego momentu, natomiast później zaczynamy przegrywać. Jestem bardzo rozczarowany, gdyż w ciągu całego sezonu było wiele takich sytuacji i mogliśmy wygrać o wiele więcej spotkań niż wygraliśmy.
Marek Cieślak (Atlas Wrocław):
– Do połowy meczu walczyliśmy jak tylko mogliśmy, jednak później zabrakło nam po prostu ludzi. McGowan nie jechał, Barker również i nie było kogo za nich wystawić. Jason Crump również przegrał dziś parę biegów. Gdyby był Daniel Jeleniewski i Scott Nicholls ten wynik mógłby wyglądać zupełnie inaczej. Jako rezerwa taktyczna pojechali ci, którzy robili punkty, a akurat wtedy poprzywozili zera.
Tai Woffinden (Cognor Włókniarz Częstochowa):
– To było ciężkie spotkanie, ale w ekstralidze wszystkie są takie. Wszyscy pojechaliśmy na 110% i udało nam się odnieść zwycięstwo. Ja również spisałem się dziś całkiem nieźle. Mam nadzieję, że nie będę miał problemów z ustawieniem moich silników tak samo na niedzielny mecz.
Davey Watt (Atlas Wrocław):
– To był ciężki mecz, ale nie bardziej niż cała reszta w tym sezonie. Spotkanie było według mnie przede wszystkim ciekawe. Tor był znakomicie przygotowany. Ja cały czas próbuję nowych rzeczy i czasem jedna zadziała, a inna niestety nie. Moja zdobycz punktowa raczej nie pokazuje, że dzisiaj one zadziałały. W dwóch biegach byłem zaledwie trzeci, ale staram się nie odpuszczać i walczyć o każdy punkt. Nie widzę powodu, dla którego nie mielibyśmy się utrzymać w ekstralidze. Zwyciężyliśmy z Wybrzeżem u siebie w tym sezonie. W Gdańsku natomiast miałem problemy sprzętowe, Daniel Jeleniewski został wykluczony z meczu, a mimo to dużo nie przegraliśmy. Jeśli skoncentrujemy się na wygranej w barażach to powinno być dobrze. Od meczu z Polonią Bydgoszcz też oczekujemy tylko wygranej.